Groźba shutdownu w USA odsunięta kosztem zapisu o wsparciu dla Ukrainy. Biden komentuje

Groźba shutdownu w USA odsunięta kosztem zapisu o wsparciu dla Ukrainy. Biden komentuje

Wołodymyr Zełenski i Joe Biden
Wołodymyr Zełenski i Joe Biden Źródło: Newspix.pl / Abaca
Kongres USA przyjął ustawę o tymczasowym finansowaniu administracji rządowej, którą następnie podpisał prezydent Joe Biden. Jednak z porozumienia zniknęły zapisy o wsparciu dla Ukrainy. – W żadnym wypadku nie możemy pozwolić, aby amerykańskie wsparcie dla Ukrainy zostało przerwane –  zapowiedział amerykański prezydent.

W ostatnim możliwym terminie, w sobotę 30 września wieczorem Senat USA większością 88 do 9 przyjął ustawę, która odsunęła do 17 listopada groźbę tzw. shutdownu, czyli zamknięcia urzędów federalnych w związku z nieuchwaleniem budżetu na nowy rok fiskalny. To oznaczałoby brak pensji dla 4 milionów urzędników, a także zamknęłaby szeregu usług federalnych, od parków narodowych po organy nadzoru finansowego. Gdyby ustawa nie została przyjęta, do shutdownu doszłoby po raz czwarty w tej dekadzie.

Ustawa bez zapisów o wsparciu dla Ukrainy

Wcześniej ustawa była przedmiotem ostrych sporów w Izbie Reprezentantów, gdzie większość mają Republikanie. Ostatecznie Izba głosowała większością 335 do 91 za finansowaniem rządu do 17 listopada, przy wsparciu 209 Demokratów i 126 Republikanów. Przeciwko przedłużeniu finansowania byli przede wszystkim skrajni Republikanie, którym bliżej jest do poglądów głoszonych przez Donalda Trumpa.

Jednak ostatecznie porozumienie było możliwe tylko dzięki usunięciu z ustawy dodatkowych środków na pomoc dla Ukrainy. To jeszcze nie oznacza, że Ukraina już na pewno nie otrzyma finansowania, ale odpowiednie przepisy będą musiały być przyjęte w osobnej ustawie, która będzie podlegać kolejnym negocjacjom. Oczekuje się, że taką ustawę przedstawi spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy z Partii Republikańskiej.

Biden: Nie możemy pozwolić, aby wsparcie dla Ukrainy zostało przerwane

Ustawa po przegłosowaniu została podpisana przez prezydenta Joe Bidena.

– Dziś wieczorem ponadpartyjna większość w Izbie i Senacie zagłosowała za utrzymaniem finansowania rządu, zapobiegając niepotrzebnemu kryzysowi, który spowodowałby niepotrzebny ból milionom ciężko pracujących Amerykanów. Ustawa ta gwarantuje, że żołnierze w czynnej służbie będą nadal otrzymywać wynagrodzenie, podróżni unikną opóźnień na lotniskach, miliony kobiet i dzieci nadal będą miały dostęp do niezbędnej pomocy żywieniowej i wiele więcej. To dobra wiadomość dla narodu amerykańskiego – stwierdził.

Prezydent USA zarzucił jednak Republikanom, że doprowadzili do takiej sytuacji. – Przez tygodnie skrajni Republikanie w Izbie Reprezentantów próbowali odstąpić od tego porozumienia, żądając drastycznych cięć, które byłyby druzgocące dla milionów Amerykanów. Nie udało się im – stwierdził. – Chociaż Spiker Izby Reprezentantów i przeważająca większość Kongresu niezłomnie wspierali Ukrainę, w ramach tej umowy nie przewidziano żadnych nowych środków finansowych umożliwiających kontynuację tego wsparcia. W żadnym wypadku nie możemy pozwolić, aby amerykańskie wsparcie dla Ukrainy zostało przerwane. W pełni oczekuję, że Spiker dotrzyma swojego zaangażowania na rzecz narodu ukraińskiego i zapewni przepływ wsparcia potrzebnego, aby pomóc Ukrainie w tym krytycznym momencie – dodał.

Podobne zdanie wyraził sekretarz obrony USA Lloyd Austin. – Z radością przyjmuję dzisiejsze działania Kongresu, aby zapobiec niepotrzebnemu i destrukcyjnemu zawieszeniu działalności rządu, które miałoby głęboki wpływ na życie naszych żołnierzy i cywilów, którzy każdego dnia pracują i poświęcają się, aby bronić tego kraju – stwierdził, cytowany przez CNN. – Nalegam jednak również, aby Kongres wywiązał się z amerykańskiego zobowiązania do zapewnienia pilnie potrzebnej pomocy narodowi Ukrainy walczącemu w obronie własnego kraju przed siłami tyranii. Ameryka musi dotrzymać słowa – podkreślił

Czytaj też:
Paraliżu w USA jednak nie będzie. Senat zdecydował
Czytaj też:
Wybory na Słowacji wygrała prorosyjska partia Roberta Ficy. Sondaż exit poll pokazywał co innego

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Reuters / CNN