Kaczyński z kontrą po słowach Holland. Poprawił też Holecką: Jestem zawiedziony

Kaczyński z kontrą po słowach Holland. Poprawił też Holecką: Jestem zawiedziony

Kadr z programu „Gość Wiadomości”
Kadr z programu „Gość Wiadomości” Źródło: TVP
Jarosław Kaczyński na antenie TVP Info odniósł się do niedawnej wypowiedzi Agnieszki Holland. Prezes PiS w ironiczny sposób skomentował także pytanie o groźby śmierci, których jest adresatem.

W poniedziałkowym wydaniu programu „Gość Wiadomości” pojawił się Jarosław Kaczyński. Jednym z wątków, który został poruszony w czasie rozmowy, był temat dotyczący nielegalnej migracji, a także m.in. najnowszego filmu Agnieszki Holland. „Zielona granica” to produkcja, która dotyczy sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Film wywołał lawinę komentarzy, w tym m.in. stanowcze oświadczenie SG.

Kaczyński komentuje słowa Holland. Wspomniał o „systemie Tuska”

Danuta Holecka zacytowała fragment wypowiedzi reżyserki, które padły na antenie TVN. – Nie chcę, żeby polscy żołnierze czy służby graniczne były zmuszane przez swoich przełożonych, czy przez władzę, aby łamali prawo i stosowali okrucieństwo – podkreśliła Agnieszka Holland. Wcześniej reżyserka powiedziała: „Żeby było jasne, bo zarzucają mi antypolskość i to, że to jest antypolski film. Nie. Ja kocham Polskę i nie chcę Polski na tej granicy”.

– Co do „zmuszania”. Oni wykonują swoje obowiązki. To jest w tej chwili bardzo trudne, trzeba ich za to szanować i to bardzo szanować. My ich szanujemy. Natomiast to nie odpowiada najwyraźniej tej grupie, która chciałaby, by Polska była właśnie tym, czym miała być wedle tego planu czy systemu : bezradnym państwem, które można w każdej chwili zdestabilizować i odciąć od Europy – odparł prezes .

Kaczyński poprawił Holecką. „Sądziłem, że jestem tutaj na pierwszym miejscu”

W dalszej części programu Danuta Holecka wspomniała, nie wymieniając nazwisk, że są tacy celebryci, którzy składają Jarosławowi Kaczyńskiemu życzenia śmierci. – Nawet panu – powiedziała prowadząca.

– Nawet mnie? Ja sądziłem, że jestem tutaj na pierwszym miejscu. Jestem zawiedziony, że mówi pani, że „nawet mnie”. Przede wszystkim mnie, skoro jestem dyktatorem. Powiem tak: im w gruncie rzeczy wszystko wolno. To jest ten specyficzny rys naszej dyktatury i jednocześnie specyficzny rys tej miłości, którą oni głoszą – ironizował .

Czytaj też:
Wybory 2023. Morawiecki promuje telefoniczną akcję. „Naród się budzi, ja to czuję”
Czytaj też:
Milion osób na Marszu Miliona Serc? Rzecznik ratusza wyjaśnia, jak dokonano obliczeń