W środę, 4 października ambasadorowie państw członkowskich Unii Europejskiej przyjęli tzw. pakt migracyjny. Przeciwko zagłosowali reprezentanci Polski i Węgier, a od głosu wstrzymali się przedstawiciele Austrii, Czech i Słowacji.
Orban: Nie będzie kompromisu ws. migracji
– Nie ma żadnych szans na to, żeby osiągnąć jakikolwiek kompromis i porozumienie w sprawie migracji. Jest to niemożliwe politycznie – oświadczył Viktor Orban w udostępnionym w piątek, 6 października nagraniu. Premier Węgier zapewnił, że nie wypracowanie wspólnego stanowiska będzie miało miejsca ani w najbliższym czasie, ani w kolejnych latach.
– Legalnie, jakby to powiedzieć, zostaliśmy zgwałceni. Jeśli jesteś legalnie zgwałcony, zmuszony do zaakceptowania czegoś, co ci się nie podoba, jak mógłbyś chcieć kompromisu i porozumienia? To niemożliwe – powiedział Orban.
W opisie materiału opublikowanego w serwisie X, dawniej Twitter, podkreślił, że „Bruksela legalnie zgwałciła Polskę i Węgry, forsując pakt migracyjny”. Zapewnił, że węgierski rząd będzie kontynuował dotychczasową politykę migracyjną. „Będziemy bronić naszych granic przed migrantami i brukselskimi biurokratami!” – podsumował.
Morawiecki zawetował pakt migracyjny
Sprzeciw wobec narzuconego przez Unię Europejską rozwiązania głośno wyraził także Mateusz Morawiecki. – Europa staje przed zasadniczym wyborem czy zgodzić się na masową nielegalną imigrację. Polska stawia takiemu stanowisku zdecydowane veto. Powiedziałem to wczoraj premierom i wielu się ze mną zgadza – powiedział premier w piątek, przed rozpoczęciem unijnego szczytu w Grenadzie.
Podczas spotkania plenarnego szef rządu zawetował przyjęcie wspólnych zapisów nt. migracji. – My nie tylko, drodzy rodacy, podnosimy wysoko czerwoną flagę, mówiąc: to jest alert, to jest alarm, nie można się na to zgodzić, ale również przedstawiamy rozwiązanie tego problemu – powiedział, przedstawiając pięciopunktowy plan usprawnienia ochrony Europy przed nielegalną migracją.
Czytaj też:
Morawiecki o szczycie migracyjnym. „Jako odpowiedzialny polityk odrzucam cały paragraf konkluzji”Czytaj też:
Premier Morawiecki pojechał walczyć z migracją, ale kto usłyszy jego weto?