Turecki polityk wspominał Hitlera. Mówił o „oczyszczeniu świata z Żydów”

Turecki polityk wspominał Hitlera. Mówił o „oczyszczeniu świata z Żydów”

Suleyman Sezen
Suleyman Sezen Źródło: X / @abdbozkurt
Turecki polityk na posiedzeniu lokalnej rady dał popis antysemickiej retoryki. Wyraził nadzieję, że „świat zostanie oczyszczony z Żydów”.

Należący do rządzącej Turcją Partii Sprawiedliwości i Rozwoju Suleyman Sezen publicznie mówił o modlitwie za Adolfa Hitlera i zagładzie Żydów. Na posiedzeniu rady w gminie Atakum w prowincji Samsun nazwał też Izrael „państwem terrorystycznym”, oskarżając go o atak na szpital w Strefie Gazy. Do tak szokującej wypowiedzi skłonił go krwawy atak na palestyński szpital.

– Ludzie mieli za złe Hitlerowi, nazywając go rasistą. Ale Hitler powiedział kiedyś: „Będziecie przeklinać mnie za każdego Żyda, którego nie zabiłem”. To bardzo prawdziwe słowa, jako że syjonistyczny Izrael stoi dziś za każdą pojedynczą próbą wywołania chaosu w świecie – przekonywał Suleyman Sezen.

– Raz jeszcze wspominam Hitlera i modlę się o boże miłosierdzie oraz łaskę dla niego za te słowa. Jeśli Bóg pozwoli, to państwo terrorystyczne wkrótce przestanie istnieć i na świecie zapanuje pokój, kiedy tylko zostanie on oczyszczony z Żydów – mówił dalej polityk, należący do AKP.

twitter

Masakra w szpitalu w Gazie

We wtorkowy wieczór, 17 października, na terenie szpitala Al-Ahli w Strefie Gazy doszło do potężnej eksplozji. Oprócz pacjentów i personelu, przebywały tam także osoby, które szukały schronienia przed nalotami izraelskiego lotnictwa na Strefę Gazy.

Sprawujący tam faktyczną władzę terroryści Hamasu poinformowali, że wskutek eksplozji śmierć poniosło ok. 500 osób. Jako sprawcę tragedii wskazali Izrael. Władze w Tel Awiwie odrzuciły te oskarżenia. Tłumaczyły, że na szpital spadła wadliwie skonstruowana rakieta, która została wystrzelona przez kolejną organizację terrorystyczną – Palestyński Islamski Dzihad.

Biden wskazuje na palestyńskich terrorystów

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przybył w środę z wizytą do Izraela. W trakcie rozmowy z premierem tego kraju Benjaminem Netanjahu przedstawił swoje stanowisko w sprawie masakry, które oparł na ustaleniach amerykańskich służb.

– Na podstawie tego, co widziałem, wygląda na to, że zrobiła to druga drużyna, a nie ty. Ale jest wielu ludzi, którzy nie są pewni (...) Dane pokazał mi mój departament obrony – powiedział do Netanjahu przywódca USA.

Czytaj też:
Nowe nagranie z granicy ze Strefą Gazy. Premier Izraela o gotowości żołnierzy
Czytaj też:
Administracja USA wydała ogólnoświatowy alert. „Możliwość ataków terrorystycznych”

Źródło: stockholmcf.org