Sukces wyborczy zjednoczonej opozycji i utrata przez PiS większości w Sejmie wciąż są przedmiotem licznych omówień i analiz. Gorzkie spostrzeżenia padają m.in. na antenie Radia Maryja, które od dawna nie kryje się z tym, że sympatyzuje z władzą. Przebija to w wypowiedziach gości stacji, a ostatnio w felietonie dr Jolanty Hajdasz „Myśląc Ojczyzna”.
W Radiu Maryja niezadowoleni z wyniku wyborów i WOŚP
– Totalna opozycja wykonywała zadanie odebrania władzy Prawu i Sprawiedliwości nie tylko w swoim imieniu, ale przede wszystkim w imieniu różnych zagranicznych grup interesów. Radość, jaką już wyraził w mediach społecznościowych niemiecki polityk Manfred Weber, jest bardzo wymowna – zwracała uwagę dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Felietonistce Radia Maryja nie podobało się, że Manfred Weber nazwał Tuska „przyjacielem” i skomentował wyniki exit poll jako „bardzo dobre wieści z Polski”. Dr Hajdasz negatywnie oceniła też fiasko referendum. – Kampanię przeciwko referendum zorganizowały na masową skalę organizacje pozarządowe, które na co dzień wolały raczej zaprzeczać, że jednoznacznie popierają konkretną partię polityczną – mówiła.
Występująca w Radiu Maryja ekspertka winą za niepowodzenie referendum obarczyła m.in. WOŚP Jerzego Owsiaka. – Taką pseudo apolityczną działalnością pochwalić się może Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy – wskazywała.
Opozycja zamierza współpracować także po wyborach
We wtorek 24 października podczas wspólnej konferencji prasowej liderzy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy potwierdzili gotowość do współpracy i utworzenia rządu. Wskazali, że wspólnym kandydatem na premiera czterech ugrupowań będzie Donald Tusk.
– Chciałem bardzo podziękować kolegom za tę deklarację, że tworzymy większość w parlamencie, z tą informacją będę mógł ja dzisiaj, koledzy jutro pójść do prezydenta Dudy i uspokoić prezydenta, i ułatwić mu – jak sądzę – zadanie, jeśli chodzi o kolejne kroki konstytucyjne. Jesteśmy gotowi do tworzenia rządu – podkreślił szef PO zapewniając, że politycy traktują siebie nawzajem jako równych partnerów.
Donald Tusk zaznaczył, że liderzy wszystkich czterech ugrupowań potwierdzili wolę przygotowania prac Sejmu i Senatu i prezydiów Sejmu i Senatu w taki sposób, aby oddawało to pełne partnerstwo i równość wszystkich podmiotów politycznych zaangażowanych w ten proces.
Czytaj też:
Powyborcze scenariusze, czerwone kartki dla polityków i przyszłość polskiego Kościoła. Co jeszcze w nowym „Wprost”?Czytaj też:
380 mln zł na „dzieła” o. Rydzyka. Środki z ministerstw i unijnych projektów