W piątek 10 listopada KO, Trzecia Droga oraz Lewica podpisały umowę koalicyjną. Chwilę później politycy partii Razem ogłosili, że choć poparli ustalenia, to oni do rządu nie wejdą. – To nie jest dla nas nowa informacja – stwierdził Włodzimierz Czarzasty, lider SLD.
Czarzasty o rządzie bez Razem: Wiedziałem od dwóch miesięcy
– Partia Razem tworzy koalicję, Razem rekomenduje na wicemarszałkinię Senatu osobę, popiera rząd, natomiast zdecydowała, że nie będzie uczestniczyła w Radzie Ministrów – potwierdził. Dodał, że wszyscy z Lewicy wiedzieli o tym od dwóch miesięcy, że bez punktów programowych Razem w umowie koalicyjnej, jej politycy nie wejdą do rządu.
– Mówiłem, że to jest taka koalicja, która wymaga kompromisów. Ja jestem zadowolony, bo najważniejszą rzeczą jest kwestia związana z przejęciem władzy po PiS-ie i porządkowaniem państwa. Te rzeczy zostały zrealizowane. Bardzo wiele rzeczy, które my podnosimy są w tej umowie zapisane – podkreślał polityk.
Postulaty Lewicy wpisane do umowy koalicyjnej
Czarzasty jako jeden z liderów Lewicy wymienił punkty programowe, które lewej stronie sceny politycznej udało się wprowadzić do umowy koalicyjnej:
- podwyżki w sferze budżetowej, dla usług publicznych;
- unieważnienie wyroku TK ws. aborcji;
- rozdział Kościoła od państwa, rozdział Kościoła od państwa, np. w kwestiach finansowych, to jest transparentność wszystkich wydatków;
- kwestię finansowania procedury in vitro oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych;
- opiekę psychologiczną dla uczniów w każdej szkole;
- nowelizację Kodeksu karnego tak, aby mowa nienawiści ze względu na orientację seksualną była ścigana z urzędu;
- zwiększenie budżetu Państwowej Inspekcji Pracy;
- prawa emerytów – zarówno jeśli chodzi o utracenie emerytur służb mundurowych, jak i rentę wdowią;
- politykę mieszkaniową - dokładny punkt dotyczący mieszkań na tani wynajem;
- kwestię rozwoju transportu publicznego – kolej dla każdego powiatu, autobus dla każdej gminy;
- zniesienie limitów w NFZ;
- poprawę egzekucji alimentów.
Czytaj też:
Umowa koalicyjna. Takie zmiany szykują się w edukacjiCzytaj też:
„Rozliczenie rządów Zjednoczonej Prawicy” w umowie koalicyjnej. Ta część ma trzy punkty