Po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w marcu 2022 roku Wielka Brytania i Unia Europejska nałożyły sankcje na rosyjskiego oligarchę i byłego właściciela klubu piłkarskiego Chelsea. UE wskazała, że „miał on uprzywilejowany dostęp do prezydenta i utrzymywał z nim bardzo dobre stosunki”, a „powiązania z rosyjskim przywódcą pomogły mu zachować znaczny majątek”. Wcześniej Roman Abramowicz wielokrotnie zaprzeczał, by miał jakiekolwiek powiązania finansowe z Władimirem Putinem.
„Portfele” Putina. Wyciekły tajne dokumenty
Teraz jednak wyciekły dokumenty z Cypru, które rzucają nowe światło na ich relacje. BBC ujawniło dowody na tajną transakcję sprzed 13 lat o wartości 40 milionów funtów, która sugeruje bliskie powiązania finansowe między Abramowiczem a Putinem.
W jej ramach udziały w wysoko dochodowej rosyjskiej firmie reklamowej Video International – za mniej, niż wydawało się, że są warte – trafiły do dwóch osób z najbliższego otoczenia Putina. Z tajnych dokumentów wynika, że jedną z osób zaangażowanych w sprawę był Siergiej Rołdugin, dyrektor artystyczny Domu Muzycznego w Petersburgu i bliski przyjaciel prezydenta Rosji. Rołdugin zna się z Putinem od najmłodszych lat i to on ponoć poznał go z jego przyszłą żoną Ludmiłą. Jest też ojcem chrzestnym ich najstarszej córki.
Druga osoba, której nazwisko pojawia się w dokumentach, to Aleksander Plechow, również pochodzący z Petersburga biochemik, biznesmen i bliski współpracownik Putina. BBC określa obu mianem „portfeli” prezydenta Rosji – mają oni potajemnie przechowywać jego pieniądze i majątek.
Powiązania Abramowicza z prezydentem Rosji
Z dokumentów wynika, że w 2003 roku dwie firmy: Finito Holdings i Grosora Holdings kupiły łącznie 25 proc. udziałów w Video International. Każda z nich nabyła po 12,5 proc. udziałów za tę samą cenę – około 130 000 dolarów. Obie spółki, za pośrednictwem szeregu spółek fasadowych, były własnością Sara Trust Settlement – funduszu powierniczego, którego ostatecznym beneficjentem był Abramowicz.
W 2010 r. Finoto Holdings sprzedał swoje udziały Med Media Network, spółce nominalnie należącej do Siergieja Rołdugina. W tym samym dniu Grosora Holdings sprzedała swoje udziały spółce Namiral Trading Ltd, powiązanej później z Aleksandrem Plechowem.
– Ta sprawa w oczywisty sposób dostarcza więcej informacji i jeszcze bardziej potwierdza rzekome powiązania między Putinem i Abramowiczem w sposób, który staje się coraz trudniejszy do obalenia – ocenił w rozmowie z BBC Tom Keatinge, dyrektor Centrum ds. Przestępczości Finansowej i Studiów nad Bezpieczeństwem w Royal United Services Institute, londyńskim think-thanku zajmującym się obronnością i bezpieczeństwem.
Czytaj też:
Oligarchowie sponsorują wojnę. Tylko jeden zrzekł się rosyjskiego obywatelstwaCzytaj też:
Media donoszą, że Abramowicz mieszka w Turcji. Może stracić aktywa w Kanadzie