Od pewnego czasu do południowo-wschodniej granicy Finlandii dociera coraz więcej cudzoziemców, którzy chcą ubiegać się o azyl, ale mają niekompletne dokumenty. Fińskie władze uważają, że w transporcie na granice pomagają im rosyjskie służby. MSW rozważało wprowadzenie ograniczeń i tak też się stało.
Fińska straż graniczna rozpoczęła budowę tymczasowych ogrodzeń wzdłuż granicy państwowej, aby powstrzymać nielegalne przekraczanie granicy i utrzymać porządek na wschodnich przejściach, które pozostają otwarte.
Tymczasowe ogrodzenie na granicy Finlandii
Jouko Kinnunen, szef przejścia granicznego Vartius, powiedział, że dodatkowe ogrodzenie wzdłuż granicy państwowej pomaga zachować porządek.
Tylko stacje graniczne Vartius i Salla na wschodniej granicy Finlandii pozwalają na regularny ruch z Rosją i tylko te dwa miejsca przyjmują wnioski o azyl. Samochody jadące do Helsinek, Tampere lub Turku muszą przejechać przez zamknięte południowo-wschodnie przejścia graniczne, aby dotrzeć do Vartius, najbardziej wysuniętego na południe otwartego przejścia granicznego.
W sobotę 71 osób ubiegających się o azyl przybyło na wschodnie przejścia graniczne, 67 osoby dotarły do Vartius i cztery na zamknięte przejście Nuijamaa, gdzie zbudowano już tymczasową barierę.
– Wszystkim udało się w pewnym momencie sforsować bariery i dotrzeć na fińską stronę – powiedział fińskiemu nadawcy Yle Jukka Lukkari, zastępca komendanta południowo-wschodniej straży granicznej.
W sobotę wieczorem kolejne dwie osoby nielegalnie przekroczyły granicę w Rautjärvi w Karelii Południowej. Wszyscy przekraczający granicę zwrócili się o ochronę międzynarodową.
Finlandia zamknęła w sobotę cztery południowe przejścia graniczne z powodu alarmującego wzrostu liczby obywateli państw trzecich przybywających bez dokumentów.
Czytaj też:
Kryzys na granicy z Białorusią. Najnowszy raport SGCzytaj też:
Finlandia wysunęła poważne oskarżenie wobec Rosji. Pieskow: Duży błąd