Adam Bodnar został zapytany na antenie Radia Zet, czy potwierdza, że w nowym rządzie Donalda Tuska otrzyma tekę ministra sprawiedliwości – Zobaczymy. To wszystko jest w rękach koalicji, która będzie w przyszłości rządziła Polską i premiera Donalda Tuska. Myślę, że w takich kwestiach nic nie jest przesądzone do tego ostatniego dnia i trzeba tutaj zachować pokorę umiar i skromność – odparł senator KO.
Beata Lubecka chciała wiedzieć, jaka – zdaniem byłego Rzecznika Praw Obywatelskich – powinna być pierwsza decyzja nowego ministra sprawiedliwości. – Myślę, że pierwsza rzecz to podjęcie wszelkich możliwych działań, które będą służyły odzyskaniu praworządności w Polsce. Przede wszystkim w tym pierwszym etapie bardzo ważne jest podjęcie takich działań, aby odblokować środki z KPO. To jest rzecz absolutnie fundamentalna dla przyszłości Polski i w tym krótkoterminowym rozrachunku absolutnie najważniejsza – podkreślił Adam Bodnar.
Adam Bodnar ministrem sprawiedliwości? „Trzeba tutaj zachować pokorę umiar i skromność”
O przyszłym rządzie Donalda Tuska wiadomo coraz więcej. Choć politycy nie chcą rozmawiać o nazwiskach, to nieoficjalnie mówi się, że kierownictwa ministerstw są już obsadzone. Trwają natomiast rozmowy co do wiceministrów. Rzeczpospolita ustaliła, że odpowiedzialność jednej z partii zwycięskiej koalicji za dany resort będzie oznaczać, że zasiadają w nim wiceministrowie z innych ugrupowań.
Nieoficjalny skład rządu podały w czwartek Fakty TVN. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami Wprost.pl szefem dyplomacji ma zostać Radosław Sikorski. Ministrem sprawiedliwości będzie Adam Bodnar., natomiast Adam Szłapka ma zostać ministrem ds. UE. Ministrem spraw wewnętrznych i administracji zostanie Marcin Kierwiński, a Tomasz Siemoniak będzie koordynatorem służb specjalnych.
Czytaj też:
Zbigniew Ziobro wystąpił do TK. „Aby Polacy płacili o połowę mniejsze rachunki za prąd”Czytaj też:
Piskorski dla „Wprost” o potencjalnym błędzie nowej koalicji. „Zbyt płytkie i nieaktualne”