Instytut Badań Rynkowych i Społecznych przeprowadził dla „Rzeczpospolitej” sondaż. Na pytanie: „jak ocenia pan/pani działania prezydenta Andrzeja Dudy wobec nowej większości parlamentarnej?” – aż 58,8 proc. osób odpowiedziało „źle”, przy czym „zdecydowanie źle” odpowiedziało 24 proc. z nich, a „raczej źle” – 34,8.
32,5 proc. natomiast uważa, że działania te były „dobre”, z czego 24,3 proc. osób uważa je za „raczej dobre”, a „zdecydowanie dobre” – 8,2 proc.
8,7 proc. osób zaś nie udzieliło w tej sprawie jednoznacznej odpowiedzi, pozostając przy wyborze opcji: „nie wiem”.
„Nieformalny rzecznik interesów partii Kaczyńskiego”
Pozytywnie decyzje podjęte przez prezydenta oceniają jedynie wyborcy, optujący za kontynuowaniem rządów Prawa i Sprawiedliwości. Źle natomiast ci, którzy chcą powstania nowego rządu, czyli wyborcy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Trzeciej Drogi. Negatywny stosunek ma jednak także elektorat Konfederacji Mentzena, Bosaka i Brauna.
Ekspert do spraw wizerunku politycznego dr Mirosław Oczkoś zwraca uwagę w rozmowie z „Rz”, że Andrzej Duda „w ostatnich latach zainwestował za bardzo w PiS”, co kontynuuje aż do dzisiaj. Zauważył przy tym, że gdy ankietowani myślą o Andrzeju Dudzie, to myślą o PiS-ie, a partia ta „denerwuje ludzi” – czytamy.
Warto dodać, że większość obywateli, którzy tłumnie przybyli, by oddać głos w wyborach do Sejmu 15 października (była to rekordowa frekwencja – 74,38 proc.), chciało zmian. Zdaniem dr. Oczkosia, gdy więc prezydent powierzył misję stworzenia nowego rządu Mateuszowi Morawieckiemu, „stał się nieformalnym rzecznikiem interesów partii Jarosława Kaczyńskiego”. W dodatku PiS nie ma większości w Sejmie, więc decyzja ta to jedynie opóźnienie nadejścia nieuniknionego.
W telefonicznym sondażu IBRiS dla „Rz” wzięło udział 1069 osób. Odpowiedzi ankietowani udzielali w dniach 17-18 listopada.
Zaprzysiężenie nowego rządu w poniedziałek
27 listopada o 16:30 w Pałacu Prezydenckim zaprzysiężony zostanie nowy rząd Mateusza Morawieckiego – przekazał Marcin Mastalarek na antenie Polsat News. Tego dnia wybrany zostanie także skład Nowej Rady Ministrów. Według informacji Business Insidera Magdalena Rzeczkowska najprawdopodobniej nie będzie ponownie ministrem finansów.
Według deklaracji polityków PiS-u zaś Mariusz Błaszczak nie zostanie zaprzysiężony kolejny raz na ministra obrony narodowej. Szefem resortu aktywów państwowych nie będzie raczej także Jacek Sasin. W programie „Kawa na ławę” w TVN24 Marcin Horała powiedział, że nowy rząd „nie będzie kalką 1:1” obecnego składu. PiS ma przedstawić „nową ofertę programową i personalną”. Zapewnił jednak, że „będzie pewna ciągłość”.
Czytaj też:
Mastalerek ocenia posunięcia Kaczyńskiego: Nie wiem, co ma głowieCzytaj też:
Co zrobi PiS, jeśli nie uzyska wotum zaufania dla nowego rządu? Jacek Sasin o dalszych krokach