W piątek w Sejmie marszałek Sejmu Szymon Hołownia spotkał się z liderem PO Donaldem Tuskiem. Podczas konferencji prasowej relacjonowali, że rozmawiali o tym, co wydarzy się w Sejmie 11 i 12 grudnia. – Mamy plan, mam nadzieję, że będziemy go w stanie zrealizować. Tworzy się rząd, tematów z tym związanych wiele się znajdzie – przyznał Hołownia.
– Pan marszałek zaproponował scenariusz, który z całą pewnością ułatwi wszystkim powoływanie nowego rządu. Wszystkim, włączając w to pana prezydenta i jego rolę w tym procesie. 11 grudnia będziemy wysłuchiwali premiera Morawieckiego z propozycjami dla jego rządu... uśmiecham się, ale wybaczcie, znacie okoliczności pracy rządu Morawieckiego. Jeśli czas pozwoli 11 grudnia, to także dokonamy wyboru nowego premiera – mówił Donald Tusk.
Spotkanie Tusk-Hołownia. Padły ważne daty
Lider PO zapewnił, że ze względu na rangę tego wydarzenia chce, by odbyło się ono za dnia. – Jeśli obrady się przedłużą, to będziemy kończyli ten proces 12 grudnia. W każdym razie prezydent po powrocie ze Szwajcarii 12 grudnia będzie miał możliwość zaprzysiężenia rządu. My na pewno zdążymy z tą procedurą. Spodziewajcie się państwo wyboru nowego rządu 11 grudnia, jeśli czas na to nie pozwoli to 12 grudnia. Expose nowego premiera 12 grudnia. Zaprzysiężenie zakładamy 13 grudnia – przekazał Donald Tusk.
Hołownia dodał, że tzw. drugi krok, o którym mówił Tusk „nigdy w Polsce nie był praktykowany”. – Jesteśmy pionierami, tworzymy historię procesów parlamentarny. On składa się z trzech modułów. Pierwszym jest wybór premiera, drugim – wygłoszenie expose i przedstawienie składu Rady Ministrów. Trzecim – głosowanie nad expose i składem Rady Ministrów. 11 grudnia chcielibyśmy wyjść z tej izby ze świadomością, że w Polsce jest premier, któremu legitymację dali wyborcy – powiedział marszałek Sejmu.
Czytaj też:
Hołownia idzie jak burza. Kolejny sondaż daje mu pozycję lideraCzytaj też:
Zasłynął sprzeciwem wobec działania Elżbiety Witek. Teraz podpowiada Szymonowi Hołowni