W 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w pierwszej instancji byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na karę karę 3 lat pozbawienia wolności.
Prezydent ułaskawił nieprawomocnie skazanych
Wymierzono im także środek karny w postaci zakazu pełnienia funkcji publicznych przez 10 lat. Sąd uznał, że byli szefowie CBA dopuścili się nadużyć w trakcie nadzorowania operacji specjalnej ws. afery gruntowej. Chodzi m.in. o nielegalne działania operacyjne CBA.
Od wyroku została złożona apelacja – zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonych – jednak do rozprawy przed Sądem Okręgowym w Warszawie w drugiej instancji nigdy nie doszło. W 2016 r. prezydent Andrzej Duda skorzystał ze swojej prerogatywy i ułaskawił Kamińskiego i Wąsika.
Decyzja głowy państwa wywołała kontrowersje w środowisku prawników. Zdaniem części z nich, ułaskawić można tylko osobę prawomocnie skazaną. Umorzenie postępowania przez Sąd Okręgowy w Warszawie z uwagi na zastosowanie prawa łaski zostało zaskarżone. Oskarżyciele posiłkowi w procesie przeciwko byłym szefom CBA wnieśli kasację do Sądu Najwyższego.
Sprawa wróciła na wokandę po ośmiu latach
W czerwcu tego roku Sąd Najwyższy w składzie trzech sędziów – byli nimi Andrzej Stępka, Małgorzata Gierszon i Piotr Mirek – wydał postanowienie o uchyleniu umorzenia i przekazaniu sprawy do rozpoznania w drugiej instancji. W ocenie SN zastosowanie przez prezydenta prawa łaski nie wywołało skutków prawnych.
„Sąd pierwszej instancji dopatrzył się w działaniach oskarżonych przekroczenia uprawnień, działania na szkodę interesu publicznego i prywatnego, a także realizacji znamion szeregu innych czynów zabronionych. Wydany przezeń wyrok nie doczekał się jednak weryfikacji merytorycznej w toku kontroli instancyjnej. (...) Była nie tylko wymagana prawem, ale i pożądana z perspektywy interesu publicznego” – czytamy w uzasadnieniu postanowienia SN.
„Gazeta Wyborcza” donosi, że we wtorek, 12 grudnia, sprawa Kamińskiego i Wąsika po ośmiu latach wróciła na wokandę Sądu Okręgowego w Warszawie.
Czytaj też:
Tusk po stronie Kamińskiego w sprawie SMR: Nie spodziewałem się, jestem wdzięcznyCzytaj też:
Orlen Synthos Green Energy skarży się na ABW. Kamiński: Manipulacje i kłamstwa