Komisja śledcza do spraw wyborów kopertowych. Wkrótce ruszą przesłuchania

Komisja śledcza do spraw wyborów kopertowych. Wkrótce ruszą przesłuchania

Posiedzenie Sejmu
Posiedzenie Sejmu Źródło: PAP / Marcin Obara
Komisja śledcza do spraw wyborów kopertowych rozpocznie przesłuchania w połowie stycznia – ustaliło RMF FM. Informację rozgłośni przekazał jeden z jej członków, poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński.

W czwartek, 14 grudnia Dariusz Joński przedstawił reporterowi RMF FM wstępny harmonogram działań komisji śledczej do spraw wyborów kopertowych. Poseł poinformował, że jeszcze przed świętami zespół zamierza ustalić listę osób, które od połowy stycznia będą przesłuchiwane w tej sprawie.

Komisja śledcza rozpocznie przesłuchania

Polityk przekazał również, że zarówno wybór prezydium, jak i przyjęcie planu pracy odbędzie się w przedostatnim tygodniu grudnia. Działania komisji mają się opierać na dokumentach, o które jej członkowie wystąpią podczas pierwszego posiedzenia. Prośby zostaną skierowane m.in. do premiera, prokuratury i sądu administracyjnego, ale też Państwowej Komisji Wyborczej i Poczty Polskiej.

„Dariusz Joński zakłada bardzo krótki czas pracy komisji” – poinformowało RMF24. Polityk jest jedną z 11 osób, które znalazły się w jej składzie. Głosowanie nad ich wyborem odbyło się we wtorek, 12 grudnia i wzięło w nim udział 449 posłów. Decyzją 447 z nich Koalicję Obywatelską reprezentują także Magdalena Filiks i Jacek Karnowski.

Wybory kopertowe. Wybrano skład komisji

Przedstawicielami zostali Waldemar Buda, , Paweł Jabłoński i Mariusz Krystian. reprezentuje Bartosz Rodowicz, a  – Agnieszka Maria Kłopotek. Lewica wskazała Anitę Kucharską-Dziedzic a  wybrała na swojego przedstawiciela Witolda Tumanowicza.

Komisja powołana na mocy jednogłośnie przyjętej przez Sejm ustawy zajmie się prześwietlaniem wyborów kopertowych, czyli korespondencyjnych wyborów prezydenckich, które nie doszły do skutku w takiej formie. Politycy ówczesnej opozycji utrzymują, że próba ich organizacji mogła być niezgodna z prawem i wiązała się z kosztami w wysokości ponad 70 mln zł.

Czytaj też:
Sasin: Nie poczuwam się do winy za zmarnotrawienie 70 mln zł
Czytaj też:
Powstanie komisja śledcza ds. TVP? „Skala nieprawidłowości jest tam wielka”

Źródło: RMF FM / RMF 24 / WPROST.pl