Jak Rosjanie zareagowali na premiera Tuska? Zajrzeli m.in. do jego pracy magisterskiej

Jak Rosjanie zareagowali na premiera Tuska? Zajrzeli m.in. do jego pracy magisterskiej

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Shutterstock / Grand Warszawski
Rosyjskie media nie mają złudzeń – Donald Tusk nie będzie przyjacielem Moskwy. Takie wnioski tamtejsi dziennikarze wyciągnęli m.in. z pracy magisterskiej polskiego premiera.

Po wygranej koalicji KO, Trzeciej Drogi i Lewicy oraz zaprzysiężeniu na premiera Donalda Tuska, rosyjskie media zaczęły publikować sylwetki tego polityka. Analityczka Ośrodka Studiów Wschodnich Katarzyna Chawryło za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych podkreślała, że Tusk naciskał na wzmocnienie sankcji.

Donald Tusk nazywany w Rosji „rusofobem”

Polski premier został nawet nazwany „zażartym rusofobem” i wypomniano mu, że wielokrotnie nazywał Rosję „strategicznym problemem Europy”. Zwrócono też uwagę, iż swoją pracę magisterską polski polityk poświęcił marszałkowi Piłsudskiemu, którego rosyjskie media również określały jako „rusofoba”, podpisującego w 1934 roku pakt z Niemcami.

Praca magisterska Donalda Tuska, którą obronił on na Uniwersytecie Gdańskim w 1980 roku, dotyczyła kształtowania się legendy Piłsudskiego w przedwojennych czasopismach. „Moskwa nie powinna spodziewać się złagodzenia polskiego stanowiska w kwestii ukraińskiej wraz z dojściem do władzy Tuska” – oceniała państwowa agencja informacyjna TASS.

Tusk w expose zdecydowanie wsparł Ukrainę

Donald Tusk w sowim pierwszym wystąpieniu odniósł się do misji Wołodymyra Zełenskiego, który – jak wskazał – próbuje przekonać na nowo świat do tego, o co idzie gra; że atak Rosji na Ukrainę, to w rzeczywistości atak na nas wszystkich. – Powinniśmy głośno i zdecydowanie domagać się mobilizacji świata Zachodu do pomocy Ukrainie w tej wojnie. Nie ma dla takiego myślenia żadnej alternatywy – podkreślił.

– Już nie mogę słuchać polityków – europejskich, z państw Zachodu – którzy mówią coś o zmęczeniu sytuacją w Ukrainie. Oni są zmęczeni. Mówią to w twarz Zełenskiemu, że nie mają siły, są wyczerpani. Zadaniem Polski, nowe rządu, nas wszystkich jest głośno, stanowczo domagać się od wspólnoty Zachodu determinacji w pomocy Ukrainie. Będę to robił od pierwszego dnia – mówił w expose premier Donald Tusk.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Nowy minister jedzie na granicę z Ukrainą. „Pierwszy krok w serii działań”
Czytaj też:
Niecodzienna sytuacja w Sejmie. Kowalski ujawnił kulisy rozmowy z Tuskiem

Opracował:
Źródło: TASS