Jens Stoltenberg jest zdania, że duże wysiłki militarne Rosji nie pozwolą jej mimo wszystko osiągnąć swoich celów wojennych w Ukrainie. Wręcz przeciwnie, Putin nie tylko nie zatrzymał zbliżenia Ukrainy z Zachodem, ale wręcz je przyspieszył. W wywiadzie dla agencji DPA sekretarz generalny NATO podkreślał, że Ukraina jest bliżej Sojuszu niż kiedykolwiek wcześniej.
Stoltenberg: Putin utracił Ukrainę na zawsze
– Prezydent Putin utracił Ukrainę na zawsze – oświadczył Stoltenberg, zwracając uwagę na rosyjskie ambicje i postrzeganie przez Moskwę tego kraju jako należącego do rosyjskiej strefy wpływów. Zdaniem szefa NATO, Ukraina w końcu osiągnie swój cel i zostanie członkiem Paktu Północnoatlantyckiego.
Sekretarz generalny NATO zwrócił uwagę na cenę, jaką Rosja poniosła do tej pory w wojnie ze znacznie mniejszą Ukrainą: 300 tys. żołnierzy zabitych lub rannych, tysiące zniszczonych czołgów, setki samolotów. W samym kraju rośnie inflacja i maleje standard życia, a na arenie międzynarodowej jest on izolowany bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej.
Szef NATO: Putin nie przestanie atakować
To wszystko wciąż nie sprawia jednak, że Putin porzuca dotychczasowy kurs. Zdaniem Stoltenberga nawet po wygranych wyborach 17 marca, prezydent Federacji Rosyjskiej będzie kontynuował swoją politykę. – On będzie nadal próbował zajmować więcej obszarów – stwierdził. Dlatego też NATO musi dalej wspomagać Kijów.
– Ukraińcy pokazali, że są w stanie się bronić, stawić opór, zwłaszcza gdy otrzymują broń z Niemiec i wielu innych państw NATO – zwracał uwagę. Wezwał, by sojusznicy dostarczali Ukrainie więcej sprzętu. – Ogólnie rzecz biorąc, musimy zwiększyć naszą produkcję, aby lepiej pomóc Ukrainie i lepiej się chronić – mówił.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Co minister Sikorski ustalił w Ukrainie? Okazuje się, że pieniądze to nie problemCzytaj też:
Zachód zaczął dopuszczać porażkę Ukrainy? Rozważane są pesymistyczne scenariusze