Seria incydentów w TVP. Na miejscu interweniuje Jarosław Kaczyński. „Poniosą konsekwencje”

Seria incydentów w TVP. Na miejscu interweniuje Jarosław Kaczyński. „Poniosą konsekwencje”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: Flickr / PiS
Prezes PiS pojawił się w ramach interwencji poselskiej w siedzibie TVP. - Ci, którzy dokonali tego rodzaju aktów, poniosą konsekwencje - zapewnił Jarosław Kaczyński.

W sobotę w siedzibie Telewizji Polskiej przy stołecznym placu Powstańców Warszawy doszło do serii nietypowych incydentów. Na miejscu, w ramach interwencji poselskiej, pojawił się późnym popołudniem Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że chce, by „prawo było przestrzegane, bo zostało złamane w sposób niezwykle drastyczny”. – Dotychczas takich aktów łamania prawa, po 1989 roku, przynajmniej tak jawnie robionych, nie było – przekonywał lider Zjednoczonej Prawicy.

Jarosław Kaczyński w siedzibie TVP. „Poniosą konsekwencje

Gruntowne zmiany w mediach publicznych nazwał „niebywałym skandale”. – Ci, którzy dokonali tego rodzaju aktów, poniosą konsekwencje – zaznaczył w rozmowie z Polsat News prezes PiS. Wcześniej w TVP, jak wynika z relacji posłów Prawa i Sprawiedliwości miała pojawić się grupa „tajemniczych mężczyzn”. Jednak najwidoczniej nawet policja nie widziała podstaw, by interweniować, co spotkało się z oburzeniem Jacka Ozdoby.

„Dostali polecenie niereagowania. To anarchizacja prawa i nieodwracalne skutki prawne. Bezprecedensowa sytuacja, kiedy rząd PSL i PO pozwala na tak skrajne rozwiązania” – ocenił poseł PiS. Sprawę skomentował też poseł Koalicji Obywatelskiej.

„Co to jest? Poseł Paweł Szrot podszywa się pod funkcjonariusza policji? „Kto, podając się za funkcjonariusza publicznego albo wyzyskując błędne przeświadczenie o tym innej osoby, wykonuje czynność związaną z jego funkcją, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku” (art. 227 KK)” – napisał Michał Szczerba.

Tymczasem politycy PiS nie rezygnują z pełnienia „dyżurów” w budynkach TVP i PAP nawet w czasie świąt. — Będziemy tu do momentu, do którego ta interwencja będzie konieczna – zapowiedział w rozmowie z „Faktem” Szymon Szynkowski vel Sęk.

Czytaj też:
Ważna decyzja Andrzeja Dudy. Prezydent zawetował ustawę okołobudżetową
Czytaj też:
Nowe informacje o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry. „Radykalna terapia ratująca życie”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Polsat News