– W sprawach polityki międzynarodowej już jest umówione spotkanie między prezydentem a premierem, które odbędzie się w następnym tygodniu w poniedziałek. Państwo musi działać – zdradził Marcin Mastalerek, doradca prezydenta Andrzeja Dudy, podczas rozmowy w Polsat News. – Są sprawy bezpieczeństwa, czy sprawy międzynarodowe, gdzie panowie muszą współpracować. To jest urząd prezydenta – zapewnił.
– Z jednej strony są zachowania skandaliczne, takie jak przy mediach publicznych, czy takie jak przy sprawie parlamentarzystów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, ale z drugiej strony są sprawy państwowe, które muszą po prostu iść do przodu, więc będzie normalna współpraca – dodał polityk.
Prezydent „w ogóle nie myśli” o skracaniu kadencji Sejmu
Zapytany o kwestię potencjalnego rozwiązania Sejmu, czyli o wariant coraz głośniej podnoszony w mediach od kilku dni, Marcin Mastalerek poinformował, że prezydent „w ogóle o tym nie myśli”. – Dopiero co odbyły się wybory parlamentarne. Jest wyłoniona większość, jest wyłoniony rząd i tyle – skwitował.
Sposobem, w jaki według spekulacji prezydent miałby doprowadzić do przyspieszonych wyborów, miałoby być wysłanie ustawy budżetowej do Trybunału Konstytucyjnego. – Gdyby wysłał ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, to nie powodowałoby to ogłoszenia nowych wyborów – ocenił prezydencki minister dodając, że „to jest jakieś nieporozumienie”.
– Jeśli budżet będzie przyjęty w sposób niekonstytucyjny, a jest to ustawa bardzo sformalizowana, to wówczas prezydent może ją skierować (red. do Trybunału Konstytucyjnego), bo będzie zmuszony, jeśli ktoś ją niekonstytucyjnie przyjmie, ale nie będzie to skutkowało przyspieszonymi wyborami – zapewnił Marcin Mastalerek. – Prezydent nie ma pomysłu na skracanie kadencji – podkreślił.
Andrzej Duda ma wątpliwości ws. braku dwóch posłów
Większe wątpliwości, zdaniem prezydenckiego ministra, budzi funkcjonowanie Sejmu bez aresztowanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. W opinii polityków związanych z Prawem i Sprawiedliwością dwójka byłych posłów nadal pozostaje pełnoprawnymi członkami parlamentu.
– Jest wiele wątpliwości, i to wielu poważnych prawników stawia tę sprawę, że jeżeli nie będzie tych dwóch parlamentarzystów, to przyjmowane przez ten Sejm ustawy będą nieważne i myślę, że prędzej czy później trzeba to będzie rozstrzygnąć – zapowiedział polityk.
Czytaj też:
Prezydent Duda: Pozbawienie mandatów poselskich jest nielegalneCzytaj też:
Wąsik i Kamiński w areszcie. Taki będzie kolejny ruch prezydenta