Podczas wtorkowej konferencji prasowej posłowie: Rafał Bochenek, Mariusz Błaszczak i posłanka Anna Gembicka poinformowali o złożeniu do marszałka projektu uchwały. PiS chce, by był procedowany na najbliższym, 7. posiedzeniu Sejmu.
6 marca parlamentarzyści ponownie spotkają się na sali obrad. Zajmować będą się m.in. projektem ustawy dot. Krajowej Rady Sądownictwa, dot. konsumenckich pożyczek lombardowych, a także ws. zmian dot. Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń. Tego samego dnia rolnicy mają też pojawić się w Warszawie i niewykluczone, że przyjadą ciągnikami pod siedzibę PiS przy ul. Nowogrodzkiej.
Trzy główne założenia
„PiS jest na tak, jeżeli chodzi o polskie rolnictwo i polskich rolników” – podkreślił Błaszczak. W kontekście uchwały powiedział, że została „przygotowana przez środowisko protestujących polskich rolników”. Skupia się wokół trzech spraw:
- embarga – na produkty żywnościowe, rolne z Ukrainy, Rosji i Białorusi,
- Zielonego Ładu – chodzi o zupełne porzucenie zawartych tam europejskich nakazów i zakazów (np. dot. ugorowania czy zakazu stosowania środków ochrony roślin) – inicjatywy te, zdaniem Błaszczaka i PiS, są „groźne” dla rolników,
- rekompensaty – wsparcie (finansowe – dopłaty) dla rolników, którzy odnotowali straty, związane – zdaniem posłów – z odbudową imperium rosyjskiego Władimira Putina.
Jak ocenił Bochenek, nowy rząd, mimo deklaracji, obietnic, ostatecznie nie wprowadził rozwiązań, które mogłyby pomóc rolnikom, a które spowodowałyby również zakończenie ogólnopolskiego protestu.
Morawiecki: Rolnicy wyręczyli nowy rząd
Gembicka – była wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi – powiedziała, że od 20 lat obserwujemy największe protesty. „Oni [rolnicy -red.] walczą tak naprawdę w interesie nas wszystkich. Bezpieczeństwa żywnościowego nie da się utrzymać, jeżeli nie utrzyma się opłacalności w polskim rolnictwie, jeżeli nie zadbamy też o pewność produkcji. A niestety temu zagrażają rozwiązania europejskiego Zielonego Ładu, temu zagraża sytuacja związana z napływem produktów rolnych z Ukrainy. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo żywnościowe obok bezpieczeństwa militarnego, obok bezpieczeństwa energetycznego jest jednym z trzech filarów bezpieczeństwa państwa” – mówiła.
W sprawie uchwały głos zabrał także były premier Mateusz Morawiecki. Jak stwierdził na nagraniu, rolnicy „wyręczyli” rząd Donalda Tuska i sami przygotowali projekt, który „ma pełne poparcie w PiS”. „Panie premierze, panie marszałku, skoro sami nie potraficie rozwiązać problemów polskiej wsi, czas zacząć słuchać tych, którzy znają się na rzeczy” – zaznaczył (materiał opublikowany został na platformie X).
twitterCzytaj też:
Rolnicy wracają do premiera. Tym razem wjadą do Warszawy ciągnikamiCzytaj też:
Tusk chce „twardej rozmowy” ws. Zielonego Ładu. „To nie może być wojna domowa”