W sobotę 27 kwietnia Lewica przedstawiła „jedynki” na swoich listach w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Każda z liderek i liderów list w kilku zdaniach zabrała głos na konwencji, inaugurując kampanię. Inauguracji towarzyszyły również wystąpienia liderów Nowej Lewicy i Partii Razem – Roberta Biedronia, Włodzimierza Czarzastego, Magdaleny Biejat oraz Adriana Zandberga.
Lewica inauguruje kampanię w wyborach do PE. Wspomina wejście do UE sprzed 20 lat
Na scenie podczas konwencji wystąpili liderzy list Lewicy w kolejnych okręgach. Wiele przemóień łaczonych było z 20 rocznicą wejścia Polski do Unii Europejskiej, która przypada na 1 maja 2024 roku. Wielu z kandydatów opowiadało, co robiło 20 lata temu i przemawiało na tle swoich zdjęć z tego okresu, a kolejni liderzy wchodzili na scenę w rytm „Ody do radości” Beethovena, oficjalnego hymnu Unii Europejskiej.
Przemówienia kandydatów rozpoczęła wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Joanna Scheuring-Wielgus.
– Gdy myślę o Europie, to przypomina mi się połowa lat dziewięćdziesiątych. Byłam wtedy studentką, która wyjeżdżała do Londynu. Do pracy. Oczywiście na czarno. W jednym ręku miałam plecak, w drugim paszport. Stałam w kolejce na granicy. W Londynie zmywałam naczynia, parzyłam herbatę i robiłam kanapki – wspominała Scheuring-Wielgus. – Dziś 82 proc. z nas uważa, że Polska zyskuje na członkostwie w Unii Europejskiej. 75 proc. z nas postrzega członkostwo Polski w UE za ważne. Unia Europejska jest Polską, a Polska jest Unią Europejską – mówiła. – Są trzy słowa, z którymi kojarzy mi się Unia Europejska. To wolność, wspólnota i bezpieczeństwo. Unia Europejska to nasza wspólna, wielka wartość i gwarancja polskiego bezpieczeństwa. Wybór jest prosty – dodała.
Głos zabrał także współprzewodniczący Nowej Lewicy i obecny europoseł Robert Biedroń.
– Dziś Europa przeżywa również kryzys. Są takie zakazy, które nie dbają o zwykłych ludzi. Weźmy na przykład zielony ład. Zakazy związane z samochodami spalinowymi nie są mądrym posunięciem. Musimy brać odpowiedzialnosc za nasza planetę ale nie w sposób, który powoduje że ludzie się od niej odwracają – wskazywał. – Polacy należą do najciężej pracujących w Europie. Czas byśmy pracowali, by dobrze żyć, a nie żyli by pracować. Dziś stać nas na to – podkreślał.
Głos ze sceny zabrali także startujący z list Lewicy byli premierzy i obecni europosłowie Marek Belka i Włodzimierz Cimoszewicz.
– W 2004 roku objąłem stery rządu. Byłem pierwszym Polakiem, który był pełnoprawnym uczestnikiem prac Rady Europejskiej – mówił Belka. – Gdybyśmy byli członkami strefy euro, to Wasze raty od kredytu hipotecznego byłyby co najmniej o ⅓ niższe – stwierdził.
– Dzisiaj często słyszymy, że nie do takiej Unii wstępowaliśmy. I można powiedzieć: na szczęście! Unia się zmieniała w ciągu tych 20 lat, bo zmieniał się świat – mówił z kolei Włodzimierz Cimoszewicz. – Zmieniać się czy nie zmieniać się? Konserwatywne rządy i konserwatywne partie nie chcą zmian. Lewica powinna mieć ambicje i zdolność stanięcia na czele tych wszystkich, którzy zmian chcą – dodał.
Program Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego
Niektórzy liderzy list wyborczych Lewicy mówili także o programie wyborczym partii.
– Wczoraj byłam w Siedlcach, w poniedziałek byłam w Radomiu, w niedzielę byłam w Pułtusku. Tam pojawia się temat zielonego ładu. Wiecie, co o tym temacie sądzą mieszkańcy tych miejscowości i okolicznych powiatów? To samo, co ja o nadmiernym spokoju pewnego marszałka – mówiła przewodnicząca parlamentarnego Klubu Lewicy Anna Maria Żukowska, nawiązując do swojego sporu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią.
– Zielona transformacja nie może opierać się na zakazach i ograniczeniach. Potrzebujemy atrakcyjnych alternatyw. Chcemy żeby ludzie z samolotów i samochodów przesiedli się na kolej? To zbudujmy potężną, europejską kolej, która oferowała będzie tanie i wygodne połączenia międzynarodowe i krajowe – mówił z kolei współzałożyciel Partii Razem Maciej Konieczny. – Potrzebujemy zielonej energii. Tak ze źródeł odnawialnych jak atomu. Jeżeli chcemy elektryfikować kolejne sfery życia, ogrzewanie, transport, całe gałęzie przemysłu, to musi być jasne, że Europa potrzebuje renesansu energetyki jądrowej – dodał.
– We Włocławku pokazaliśmy, że 50-metrowe mieszkanie da się wynająć za 600 zł, a nie 4000 zł. Od miasta, a nie z rynku. Mówię DA SIĘ z pełną odpowiedzialnością, bo tym zajmuję się we Włocławku jako radny od 5 lat. Stwórzmy europejski fundusz mieszkaniowy, który sprawi, że miasta w Polsce w końcu na masową skalę zaczną budować mieszkania na tani wynajem – mówił Piotr Kowal.
– Przeznaczymy środki unijne na poprawę dostępności publicznych żłobków, aby więcej rodzin mogło z nich korzystać. Żłobek będzie tak samo oczywistą usługa publiczną jak wizyta z dzieckiem do lekarza, jak posłanie pociechy do przedszkola czy szkoły – mówiła z kolei posłanka Katarzyna Ueberhan.
Czarzasty: Kłócić się będziemy, ale zawsze razem
Głos na konwencji zabrał także współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
– Wiem, że to ekipa i Lewica, która Polsce jest potrzebna, która Europie jest potrzebna. Bo Boy-Żeleński mówił: reflektorem w mrok. Hasło jest aktualne do dziś, do dziś trzeba tym reflektorem w tym roku szukać prawdy, mówić w sposób bezpośredni, niezafałszowany – stwierdził. – Polska Partia Socjalistyczna, Unia Pracy, Partia Razem, Nowa Lewica. To jedność w różnorodności. Wygramy te wybory, będzie dobry wynik i wszystkim tym, którzy myśleli albo myślą, że Lewica da się rozwalić, że się skłóci, pokłóci o jedno albo drugie miejsce, kłócić się będziemy, ale zawsze razem – dodał, nawiązując żartobliwie do sporów Nowej Lewicy i jej współkoalicjantów z Partii Razem.
– 20 lat temu byłam na studiach i miałam to szczęście, że mogłam zagłosować w referendum europejskim i niewiele rzeczy tak mnie wtedy jarało, jak możliwość oddania tego głosu – mówiła wicemarszałkini Senatu i współprzewodnicząca Partii Razem Magdalena Biejat. – Te kryzysy stają się coraz większymi wyzwaniami, ale my jako Lewica udowodniliśmy już wielokrotnie, że z kryzysami potrafimy sobie radzić, przekuwać je na coś konstruktywnego – dodała.
Głos zabrał także Adrian Zandberg. – Teraz musimy porozmawiać o tym, gdzie będziemy za 5 lat. Bo od tego, gdzie będziemy wspólnie, jako Europa za 5 lat zależy dobrobyt Polski – mówił lider Partii Razem. – Wiele rzeczy, które 20 lat temu uważaliśmy za oczywiste i wieczne, jak pokój w Europie, dziś już takie oczywiste i wieczne nie są. Potrzebujemy Europy silnej, zdecydowanej i sprawnej. Europy, która jest w stanie podejmować decyzje, a nie jest szantażowana przez jednego czy drugiego Viktora Orbána, działającego na zlecenie jednego czy drugiego autorytarnego reżimu spoza Unii Europejskiej – podkreślił.
Pełna lista „jedynek” Lewicy do w wyborach do Parlamentu Europejskiego
- Okręg warszawski – Robert Biedroń (Nowa lewica)
- Okręg wielkopolski – Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica)
- Okręg łódzki – Marek Belka (Nowa Lewica)
- Okręg podlaski i warmińsko-mazurski – Bożena Przyłuska (Nowa Lewica)
- Okręg dolnośląski – Krzysztof Śmiszek (Nowa Lewica)
- Okręg mazowiecki – Anna Maria Żukowska (Nowa Lewica)
- Okręg lubusko-zachodniopomorski – Włodzimierz Cimoszewicz (Nowa Lewica)
- Okręg śląski – Maciej Konieczny (Razem)
- Okręg małopolsko-świętokrzyski – Andrzej Szejna (Nowa Lewica),
- Okręg podkarpacki – Wiktoria Aleksandra Barańska (Nowa Lewica)
- Okręg kujawsko-pomorski – Piotr Kowal (Nowa Lewica)
- Okręg pomorski – Katarzyna Ueberhan (Nowa Lewica)
- Okręg lubelski – Agata Fisz
Czytaj też:
Eurowybory 2024. Kosiniak-Kamysz zdradził wreszcie, co z listami PSLCzytaj też:
Tusk o listach PiS do Europarlamentu. „Gdyby tak pozbierać możliwe wyroki…”