Tusk pisze o „zorganizowanej grupie Ziobry”. Były minister sprawiedliwości odpowiada

Tusk pisze o „zorganizowanej grupie Ziobry”. Były minister sprawiedliwości odpowiada

Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło:PAP / Piotr Nowak
„Jest pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu wobec członka zorganizowanej grupy Ziobry. Pierwszy” – napisał Donald Tusk. Szybko doczekał się odpowiedzi byłego ministra sprawiedliwosci.

We wtorek minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar poinformował o skierowaniu do Sejmu wniosku o uchylenie immunitetu Michałowi Wosiowi w związku ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości. Sam poseł Suwerennej Polski krótko skomentował sytuację w mediach społecznościowych, nie dając po sobie poznać, by był przejęty sprawą.

Tusk pisze o „zorganizowanej grupie Ziobry”. Lider Suwerennej Polski odpowiada

Do sprawy na swoim profilu w portalu X odniósł się premier Donald Tusk.

„Jest pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu wobec członka zorganizowanej grupy Ziobry. Pierwszy” – napisał, sugerując, że podobnych wniosków wobec członków partii Zbigniewa Ziobry będzie więcej.

Na wpis premiera szybko odpowiedział sam Ziobro, stawiając zarzuty wobec polityków Platformy Obywatelskiej.

„Odezwał się szef rodziny Soprano, na którą prokuratura zebrała mocne dowody: Nowak – 5 mln zł łapówki, Karpiński – 5 mln zł, Gawłowski – 730 tys zł, a Grodzki 1,5 mln zł korupcyjnych wyłudzeń” – pisze Ziobro, kolejny raz nawiązując do fikcyjnej serialowej rodziny mafijnej. „Ale i sam boss doczeka się zarzutów kryminalnego przejęcia prokuratury i mediów publicznych – to co najmniej art. 231 par. 2 Kodeksu karnego – czyli 10 lat więzienia za przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej” – przestrzegł premiera były minister.

Hołownia: Realne głosowanie ws. immunitetu Wosia na najbliższym posiedzeniu

Szymon Hołownia poinformował, że sejmowi prawnicy niezwłocznie zajęli się procedowaniem wniosku o uchylenie immunitetu Michała Wosia, a głosowanie będzie możliwe już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, a z pewnością w czerwcu. Odniósł się też do afery wokół Funduszu Sprawiedliwości.

– To jest jakoś bardzo symboliczne, zebrane w jednym miejscu, cała ta etyczna degrengolada, całe to etyczne bankructwo tamtego obozu, który z Polską na ustach, który z pieśniami patriotycznymi, gnąc się przed ołtarzami, po prostu kradł pieniądze ludziom. Ludzie to widzą. Mam wrażenie, że to się skończy dużą demobilizacją elektoratu PiS przed najbliższymi wyborami – ocenił marszałek Sejmu.

Czytaj też:
Rzecznik PiS odpowiada na taśmę z jego udziałem. „Wielkie mi halo”
Czytaj też:
Premier kpi ze słów Dudy, Mastalerek kontratakuje. „Tusk znów okazał się cykorem”