Szczyt NATO w Waszyngtonie. Andrzej Duda wskazał, jakie tematy poruszy Polska. „Priorytety”

Szczyt NATO w Waszyngtonie. Andrzej Duda wskazał, jakie tematy poruszy Polska. „Priorytety”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: PAP / Paweł Supernak
Prezydent Andrzej Duda spotkał się z przywódcami państw Bukaresztańskiej Dziewiątki. Rozmawiali o bezpieczeństwie w regionie w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Tematem były także przygotowania do zbliżającego się Szczytu NATO w Waszyngtonie oraz prezydencka inicjatywa zwiększenia wydatków do 3 procent PKB na obronność w państwach Sojuszu.

W stolicy Łotwy zebrali się dziś liderzy krajów położonych na wschodniej granicy NATO: Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier. W spotkaniu brał udział Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg oraz nowi sojusznicy – ze Szwecji i Finlandii.

Polskiemu przywódcy towarzyszą: Szef BBN Jacek Siewiera oraz Szef BPM Mieszko Pawlak.

twitter

Po spotkaniu Andrzej Duda zabrał głos.

Andrzej Duda o najistotniejszych kwestiach poruszonych na spotkaniu

— Reżim Białorusi znajduje się pod całkowitą dominacją Moskwy. Powiedzenie, że istnieje różnica pomiędzy armią białoruską a rosyjską jest nadużyciem, bo podlega rozkazom i wytycznym Moskwy. O tych kwestiach najistotniejszych mówiliśmy. Cieszymy się ogromnie, że w naszym posiedzeniu brali udział pan prezydent i premier Finlandii i Szwecji, nowi sojusznicy w sojuszu północnoatlantyckim. Ten zysk bezpieczeństwa, jaki jest dla NATO wstąpienie tych dwóch krajów jest nie do przecenienia — powiedział Andrzej Duda.

Dodał, że te dwa kraje są ogromnym wsparciem dla bezpieczeństwa regionu.

— Rozmawialiśmy o zbliżającym się szczycie NATO, wojnie, którą Rosja rozpoczęła na Ukrainie. Cały czas zadajemy sobie pytanie, w jaki sposób odeprzeć rosyjską agresję i zakończyć wojnę — podkreślił Andrzej Duda.

Trzy tematy ze strony Polski

Prezydent zaznaczył, że na szczycie politycy rozmawiali także o tym, jakiego wsparcia państwa NATO udzielać Ukrainie.

— Ja przedstawiałem dzisiaj nasze priorytety na zbliżający się szczyt NATO w Waszyngtonie, powiedziałem o trzech tematach, które my jako Polska chcemy poruszyć. Dalsze wzmocnienie obronności NATO, drugie, kwestie związane z realizacją euroatlantyckie ambicji Ukrainy i kwestia rewizji podejścia państw NATO do Rosji — przekazał.

— Jeżeli chodzi o dalsze wzmocnienie zdolności do odstraszania i obrony, to realizacja pełna postanowień, którą podjęliśmy na szczycie w Madrycie i Wilnie, aby je wszystkie zrealizować. Tak, by to bronienie każdego centymetra ziemi państwa NATO mogło być w pełni realizowane. Te działania wymagają przyspieszenia, wymagają pełnej realizacji, zacieśnienia współdziałania państw członkowskich — stwierdził Andrzej Duda.

— Drugim była kwestia, o której rozmawiamy od jakiegoś czasu. Zaproponowałem, żeby postawić taki postulat przed państwami NATO, że musimy doprowadzić do tego, że wszyscy w sojuszu północnoatlantyckim osiągną poziom 2 procent wydatków na obronność, bo to jest założenie, które przyjęliśmy jeszcze w 2014 roku w Walii. Stoimy na stanowisku, że ten poziom powinien być przez państwa NATO jeszcze podnoszony, ponieważ mamy do czynienia z rosyjską agresją. Żeby zapobiec działaniom zbrojnym, podnoszenie tego poziomu wydatków jest zadaniem ważnym i powinno być realizowane przez państwa sojuszu w najbliższych latach — mówił prezydent Duda.

Andrzej Duda o sytuacji na granicy. „To jest sprawa najważniejsza”

Prezydent podkreślił, że będą procedowane przepisy mające na celu wzmocnić granicę.

— Należy czynić wszelkie działania, żeby granica była jak najbardziej szczelna i bezpieczna, ale także wzmocnić bezpieczeństwo żołnierzy i tych, którzy strzegą granicy. To jest sprawa najważniejsza. Między innymi o tym mówiłem podczas naszego spotkania – powiedział prezydent i dodał, że w tym tygodniu mają się rozpocząć prace nad projektami związanymi z bezpieczeństwem granicy — mówił.

— One będą stanowiły odpowiedź na to, co się teraz dzieje — dodał.

Czytaj też:
Andrzej Duda zrugał grupę polityków. RBN rozpoczęło się minutą ciszy
Czytaj też:
Duża zmiana w Kancelarii Prezydenta. Oto prawdziwy powód odejścia Ignaczak-Bandych