Paulina Matysiak z Razem i Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości opublikowali w mediach społecznościowych nagranie, w którym poinformowali o założeniu wspólnego ruchu społecznego „Tak dla Rozwoju”. W materiale wyjaśnili, dlaczego zdecydowali się na niespodziewany krok.
Paulina Matysiak i Marcin Horała zakładają ruch
– Pewnie zastanawiacie się, co tutaj robimy razem – rozpoczyna wideo poseł PiS. Horała podkreśla, że jest konserwatystą z prawicy, a Matysiak zaznacza, że jest feministką z lewicy. – Ale są takie sprawy, które naprawdę potrafią nas połączyć. Tymi sprawami są projekty, które będą służyły rozwojowi Polski – dodają politycy.
– Rozwój Polski nie ma barw politycznych, służy wszystkim – różnych ideologii, różnych przekonań. Wszyscy razem powinniśmy pracować dla rozwoju naszego kraju – kontynuują. Informują, że ruch zajmie się m.in. tematem Centralnego Portu Komunikacyjnego, energetyki jądrowej, portów oraz bezpieczeństwa.
„Tak dla Rozwoju”. Posłanka Nowej Lewicy komentuje
– Ostatnie miesiące pokazały, że presja ma sens i ruch społeczny wspierający rozwój Polski odnosi sukcesy – zauważają. Podkreślają, że w związku z tym chcą dalej pracować dla kraju. Zwracają się również do osób, które mogłyby działać z nimi. – Jeżeli chcesz nam w tym pomóc, jeżeli zależy ci na tym, żeby Polska się rozwijała, żeby Polska była silniejsza gospodarczo, była bezpieczniejsza, była dobrym krajem pod względem transportu, dołącz do nas – zachęcają.
Współpracę Matysiak i Horały krytykują politycy koalicji rządzącej. „Od tygodni chodzicie i wmawiacie ludziom, że z Nowej Lewicy w rządzie się nie podobno nie da, ale z PiS można? Ok. Nie mam pytań” – skomentowała wpis posłanki Razem ministra ds. równości Katarzyna Kotula. „Pierwsze wspólne spotkanie otwarte będzie na Jagodnie?” – dodał polityk KO Witold Zembaczyński.
Czytaj też:
Były minister ma odejść z PiS. Chce stworzyć nową siłę politycznąCzytaj też:
PiS kpi z zapowiedzi Tuska ws. CPK. Internauci nie zostawili suchej nitki