Prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „Tuż przed wylotem do Waszyngtonu”

Prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „Tuż przed wylotem do Waszyngtonu”

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Po czwartkowej naradzie z szefem MON i generałami prezydent poinformował o zwołaniu na poniedziałek Rady Bezpieczeństwa Narodowego. – Będzie tam możliwość wymiany myśli i idei związanych z tym, co będzie omawiane od strony politycznej w czasie szczytu NATO – stwierdził Andrzej Duda.

W czwartek 4 lipca w Bydgoszczy prezydent Andrzej Duda spotkał się na naradzie z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i polskimi dowódcami wojskowymi. Na naradzie mowa była m.in. o nadchodzącym szczycie NATO, który rozpocznie się już we wtorek 9 lipca.

Prezydent zwołuje posiedzenie RBN. „Przed szczytem NATO”

– Dzisiejsza narada miała profil wojskowy. Rozmawialiśmy na temat elementów wojskowych dotyczących planowania i decyzji, które będą podejmowane na zbliżającym się szczecie NATO – relacjonował prezydent na briefingu po naradzie. – Analizowaliśmy wszystkie kwestie związane z realizacją postanowień dotychczasowych szczytów, zarówno szczytu madryckiego, jak i szczytu wileńskiego, jak również tego, czego spodziewamy się po szczycie waszyngtońskim. Dotyczyło to zarówno kwestii logistycznych, jak i planistycznych co do wytypowania i przemieszczania jednostek, realizacji inwestycji infrastrukturalnych, kwestii zabezpieczenia i zapełnienia bazy magazynowej, o której wspominaliśmy w czasie szczytu zarówno w Madrycie, jak i szczytu wileńskiego. Omawialiśmy te wszystkie kwestie z panami generałami, z najwyższymi dowódcami Wojska Polskiego i naszymi reprezentantami w strukturach wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego – dodał.

Zapowiedział też, że „komponent polityczny” szczytu ma być analizowany na spotkaniu RBN.

– Komponent polityczny będziemy analizowali z panem premierem. Abyśmy mogli to zrobić w sposób właściwy, postanowiłem o zwołaniu na poniedziałek na godz. 9:00 rano, przed naszym wylotem do Waszyngtonu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Będzie tam możliwość wymiany myśli i idei związanych z tym, co będzie omawiane od strony politycznej w czasie szczytu NATO – stwierdził prezydent. – Będziemy te zagadnienia omawiali w gronie polityków, przedstawicieli wszystkich stron sceny politycznej, całej reprezentacji parlamentarnej Te zaproszenia na Radę Bezpieczeństwa Narodowego w tej chwili właśnie są wystosowywane na poniedziałek na godz. 9:00 rano – dodał.

Kosiniak-Kamysz: Bezpieczeństwo państwa to jest coś, co nas łączy

Prezydent poinformował również, że na szczycie NATO, Polska ma zabiegać o finalne decyzje dotyczące uruchomienia Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO–Ukraina (JATEC) w Bydgoszczy.

Kolejnym poruszanym tematem była kwestia przygotowania rekomendacji do nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego.

– Przekazałem Ministrowi Obrony Narodowej rekomendacje do Strategii Bezpieczeństwa Narodowego, które już, zgodnie z ustawą, zostały wysłane do Premiera Donalda Tuska. Mam nadzieję, że już wkrótce Polska będzie miała zaktualizowany dokument, który będzie odpowiadał jej potrzebom w zakresie bezpieczeństwa – mówił prezydent, pokazując obszerny dokument.

Głos po naradzie zabrał też szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Strategia Bezpieczeństwa Narodowego to całe państwo. To wszystkie dziedziny naszego państwa. To dokument, który musi być aktualizowany. Dziękuję panu prezydentowi za rekomendację do tego dokumentu. Dziękuję szefowi BBN za przygotowanie całościowych rekomendacji. To wzmacnia naszą odporność. Odporność państwa polskiego – mówił, kolejny raz zapewniając, że planowany budżet na armie będzie wyjątkowo wysoki i będzie wynosił około 4 proc. PKB.

Szef MON odniósł się też do planów przed szczytem NATO. – Najważniejsi dowódcy złożyli dziś raporty, które przygotowują nas do szczytu NATO. To ważne raporty. Bezpieczeństwo państwa to jest coś, co nas łączy. Jest pełne współdziałanie dla osiągnięcia naszych celów na szczycie – zapewnił prezes PSL.

Czytaj też:
Andrzej Duda zwrócił się do Donalda Tuska. „Ja nie podzielam niemieckiego stanowiska”
Czytaj też:
Decyzja zapadła. Prezydent Duda wydał postanowienie ws. polskich kontyngentów za granicą