Donald Tusk reaguje na protest mediów. Zaprasza do rozmów

Donald Tusk reaguje na protest mediów. Zaprasza do rozmów

Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Premier odniósł się do prowadzonego od kilku dni protestu polskich mediów dotyczącego nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wskazał czas i miejsce spotkania.

„Władza nie powinna kupować przychylności mediów, media z władzą robić dwuznacznych interesów a big techy wykorzystywać autorów i wydawców” – napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk. Jak stwierdził premier, „jest o czym rozmawiać”.

Szef rządu zaprosił przedstawicieli mediów organizujących protest do rozmów. Odbyć się one mają w najbliższą środę o godz. 13 w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie. Poza Donaldem Tuskiem w rozmowach uczestniczyć ma marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.

twitter

Media protestują przed nowelizacją ustawy

Protest pod hasłem „Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!” wystartował w czwartek. Dołączyło do niego ponad 350 redakcji „Apelujemy do władzy, do posłów i senatorów wszystkich opcji politycznych, by wysłuchali naszych racji i poprawili szkodliwe prawo” – brzmi fragment apelu mediów.

Głównym powodem protestu jest przyjęta przez Sejm przed tygodniem nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, która uwzględnia unijną dyrektywę Digital Single Market. Zgodnie z jej założeniami tzw. big techy, czyli technologiczni giganci, powinny płacić za wykorzystywanie treści tworzonych przez media.

Kontrowersję budzi jednak fakt, że zgodnie z przyjętą nowelizacją to strony powinny ustalać wysokość tego wynagrodzenia. Media zwracają uwagę na nierówność w procesie negocjacyjnym: z jednej strony redakcje, z drugiej wielkie, międzynarodowe korporacje.

Senat nadal może powstrzymać nowelizację ustawy

Nowelizacja ustawy przyjęta została przez koalicją rządzącą z wykluczeniem Lewicy. Ta zgłosiła swoje poprawki, które wspomóc miałyby media. Zostały one odrzucone.

Szansą na powstrzymanie nowelizacji ustawy za wejście w takiej formie jest Senat. Nadal może on zwrócić projekt do Sejmu dodając swoje poprawki. Stąd też zapowiedziana na spotkaniu Donalda Tuska z mediami obecność marszałkini Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Czytaj też:
Donald Tusk ma poważny powód do namysłu. Tak Polacy recenzują premiera i rząd
Czytaj też:
Katarzyna Grochola o Donaldzie Tusku. „Wydaje mi się to tak zabawne”