W czwartek Sejm debatował nad projektem nowelizacji kodeksu karnego, która ma doprowadzić do częściowej dekryminalizacji i depenalizacji pomocnictwa w wykonaniu aborcji i sprawić, że udział w procesie przerywania ciąży nie będzie w konkretnych przypadkach przestępstwem.
Dekryminalizacja pomocy w aborcji. Poseł KO o debacie
Do spostrzeżeń klubów w rozmowie z „Wprost” odniósł się poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Józefaciuk. Zapytany o nastroje w koalicji rządzącej, przyznał, że wciąż ma nadzieję na wypracowanie wspólnego stanowiska, ale pojawiają się też wątpliwości. – Troszeczkę zaczynam się zastanawiać, czy będzie zgoda. Niektórzy uważają, że to jest sprawa bardzo światopoglądowa – przyznał.
Polityk podkreślił jednak, że przedmiotem rozmów nie jest obecnie legalizacja aborcji. – Chodzi tylko i wyłącznie o to, aby pomoc kobiecie w ciąży w uzyskaniu aborcji czy tabletki nie była karana – wyjaśnił, zaznaczając, że „nie jest to sprawa światopoglądowa”. – Wszystkie kluby mówią, że tylko i wyłącznie w sprawach światopoglądowych nie mają dyscypliny – zauważył.
Marcin Józefaciuk: Mam nadzieję na projekt rządowy
Józefaciuk zaznaczył, że dekryminalizacja pomocnictwa w aborcji to bardzo istotny „plan minimum”. – Trzeba jak najszybciej pozwolić osobom, aby mogły zadbać o swoje zdrowie, żeby móc pomóc swoim kochanym – powiedział. Przypomniał, że prawo obecnie pozwala kobiecie przerwać ciążę, a jednocześnie zakazuje jej bliskim dostarczenia jej tabletki czy podwiezienia jej na zabieg.
Poseł zauważył też, że parlamentarzyści skupili się w dzisiejszej debacie na samej aborcji, która nie jest bezpośrednim przedmiotem proponowanych zmian. – Mam nadzieję, że przy dalszych projektach będą już lepsze albo inne argumenty dawane. W każdym razie ufam w to, że jednak komisja nadzwyczajna wypracuje jeden projekt, który będzie projektem rządowym – podsumował.
Czytaj też:
Sebastian Kaleta grzmi po debacie w Sejmie. „Furtka do legalizacji aborcji”Czytaj też:
Andrzej Duda o depenalizacji aborcji. Jasne stanowisko prezydenta