Na stronie internetowej Sejmu opublikowano oświadczenia majątkowe europosłów. Wśród nich znalazł się dokument wypełniony przez Grzegorza Brauna. Polityk Konfederacji odniósł się w nim m.in. do decyzji prezydium Sejmu o odebraniu mu części uposażenia i diet poselskich.
Oświadczenie majątkowe Grzegorza Brauna
Lider Korony Polskiej przekazał, że w walucie polskiej zgromadził 3337 zł 89 gr, a w walucie obcej 2 dol. 87 c. Oświadczył, że nie jest właścicielem domu, mieszkania, gospodarstwa rolnego ani żadnej innej nieruchomości. Z dokumentu wynika, że nie posiada też samochodu, a jego jedyna ruchomość o wartości powyżej 10 tys. zł to książki.
W poprzednim oświadczeniu, które wpłynęło do sekretariatu Sejmu w kwietniu tego roku europoseł informował o oszczędnościach w kwocie 5460 zł 30 gr i 2985 dol. W polu, w którym należy podać sumę i źródło innych dochodów, pisał m.in. o 45031 zł 68 gr z tytułu praw autorskich, w tym umów, tantiem i emisji w sieci internetowej.
W nowym dokumencie Braun zaznaczył, że mógł otrzymać z tego źródła więcej niż 10 tys. zł. „Ścisłe rachunki będę w stanie przeprowadzić dopiero na podstawie rocznych załączników PIT, które otrzymam w stosownym czasie” – napisał.
Europoseł Konfederacji: Byłem okradany
Polityk przekazał również, że z tytułu wykonywania mandatu poselskiego w ubiegłym roku podatkowym otrzymał 67070 zł 53 gr. „Była to tylko część należnej sumy, z pozostałej części uposażenia i tzw. diet byłem okradany przez prezydium Sejmu RP IX i X kadencji. Praktyka ta była kontynuowana w roku 2024” – napisał.
W poprzednim oświadczeniu Braun również zwrócił uwagę na odebrane mu środki. „Byłem systematycznie okradany (...) Łącznie w ubiegłych latach IX kadencji na sumę 270562,10 PLN” – stwierdził.
Czytaj też:
Braun utknął w windzie w budynku PE. „Eurokołchoz w pigułce”Czytaj też:
Tych europosłów nie chce nikt. Wśród nich Polak