Od ostatnich wyborów – europarlamentarnych – minął ponad miesiąc. W tym czasie Sejm m.in. uchylił immunitet Marcinowi Romanowskiego, ale także odrzucił projekt ustawy dekryminalizującej aborcję. Władza odnosi zarówno sukcesy, jak i porażki. Sondaż poparcia pokazuje, jak wpływa to na wyborców.
Rośnie przewaga Koalicji Obywatelski nad Prawem i Sprawiedliwością
Nadal to Koalicja Obywatelska utrzymuje się na czele wyścigu – wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie Onetu. Na ugrupowanie Donalda Tuska swój głos oddałoby 32,1 proc. wyborców. Jest to jednak gorszy wynik w porównaniu do badania z poprzedniego miesiąca, gdzie partia uzyskała rekordowe w ostatnim czasie 33,8 proc. poparcia. Oznacza to spadek o 1,7 pkt proc.
Drugie miejsce ponownie przypada opozycyjnemu ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego. W lipcowym sondażu Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 29 proc. poparcia. Tutaj także widoczne jest obniżenie wyników względem czerwca, kiedy to partia uzyskała 32,1 proc. Spadek wyniósł 3,1 pkt proc. To najwięcej spośród wszystkich ugrupowań.
Konfederacja się umacnia, Lewica i Trzecia droga wracają do łask
Swój wynik poprawiła Konfederacja, która uzyskała 11,9 proc. poparcia. Przed miesiącem było to 9 proc. Wzrost wyniósł 2,9 pkt proc. i pozwolił się opozycyjnej partii bezproblemowo utrzymać na trzecim miejscu podium. Jest to także największy wzrost w tym badaniu.
Za Konfederacją uplasowała się współrządząca koalicja Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Poparcie Trzeciej Drogi wyniosło 10,5 proc., czyli o 1,8 pkt proc. więcej niż w czerwcu.
Wzrost odnotował także ostatni rządowy koalicjant. W lipcowym badaniu Lewica uzyskała 8,7 proc. Tutaj także wzrost wyniósł 1,8 pkt proc.
Poparcie dla pozostałych partii wynosi 0,4 proc., a niezdecydowanych jest 7,4 proc. Frekwencja wyniosłaby 49,1 proc.
Konfederacja zyskuje 35 posłów, Prawo i Sprawiedliwość traci 29
Gdyby w Polsce wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, władza nadal utrzymałaby się w rękach aktualnej koalicji rządzącej. Straciłaby ona jednak sześć mandatów. Najwięcej miejsc w Sejmie zyskałaby Konfederacja – 53 mandaty w porównaniu do aktualnych 18, wzrost o 35 – a najwięcej straciłoby Prawo i Sprawiedliwość – 165 mandatów w porównaniu do aktualnych 194, spadek o 29.
Miejsca w Sejmie straciłoby także 20 posłów Trzeciej Drogi – 45 mandatów w porównaniu do 65 aktualnie. Koalicja Obywatelska zyskałaby 12 posłów – 169 mandatów w porównaniu do aktualnych 157 – a Lewica dwóch – 28 mandatów w porównaniu do aktualnych 26.
Czytaj też:
Kolejny negatywny sondaż dla Jarosława Kaczyńskiego. Polacy chcą dymisjiCzytaj też:
Lech Wałęsa z odezwą do ludu. „Kończę bytowanie na tym padole”