5 sierpnia minęła 13. rocznica śmierci Leppera – byłego wiceprezesa rady ministrów, ministra rolnictwa i rozwoju wsi, a także założyciela i pierwszego przewodniczącego partii Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej i ZZR „Samoobrona”.
Przewodniczący związku zawodowego skierował do szefa rządu list „w sprawie zadośćuczynienia rodzinie Andrzeja Leppera i bezczynności” szefa resortu sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara. „Uprzejmie proszę (...) o przypomnienie panu ministrowi o konieczności udzielenia odpowiedzi na wniosek pełnomocnika Tomasza Leppera, syna (...) Leppera, dotyczący zapłaty zadośćuczynienia z FS członkom jego rodziny” – zwraca się do Tuska przewodniczący Marek Duszyński we wstępie.
„By się pokajał”
W liście dowiadujemy się, że Bodnar, mimo otrzymania wniosku, ma na niego od dłuższego czasu nie reagować. „Pomimo upływu wszelkich terminów na udzielenie odpowiedzi na ten wniosek, dysponent tego Funduszu (...) ignoruje go od wielu miesięcy. Naszym zdaniem, inercja decyzyjna ministra jest całkowicie niezrozumiała, bezproduktywna, a także kolejny raz stanie się przyczynkiem do usprawiedliwionej krytyki instytucji o nazwie ministerstwo sprawiedliwości” – czytamy.
W dalszej części autor stwierdza, że rodzina może rozważyć wystąpienie do sądu z roszczeniem o zadośćuczynienie przeciwko Bondarowi. „By się pokajał za czyny swoich poprzedników (zasada ciągłości władzy publicznej jest tu istotna). Natomiast jest problemem dla członków rodziny Leppera fakt, że obecny minister ich lekceważy, a tym samym w ich opinii postępuje podobnie jak jego poprzednik” – czytamy.
Duszyński zapowiada, że związek „użyje wszelkich dostępnych środków”, aby rodzina zmarłego polityka, „uzyskała godziwe zadośćuczynienie materialne i niematerialne”. „I nie dotyczy to wyłącznie »kryształowych« przestępców. Jeżeli organ konstytucyjny”, czyli szef MS, będący jednocześnie PG, „zamierza poprzez swą obecną bezczynność do nich dołączyć w jednym procesie cywilnym o zadośćuczynienie i siedzieć razem z »kryształowymi« przestępcami na jednej ławie sądowej po stronie pozwanej, to przeciwstawić się temu może wyłącznie pan jako premier i zwierzchnik ministra” – podkreślono.
Ostatni wniosek został zignorowany?
Jak dodano, pismo to jest „ostatnią próbą ugodowego rozstrzygnięcia kwestii zadośćuczynienia między żoną, synem, córkami, wnukami i wnuczkami” byłego ministra rolnictwa a Bodnarem, jako „dysponentem FS”. „Istniejący problem może być rozwiązany jedną decyzją premiera. (...) Wyrażamy przekonanie, że taki obrót sprawy byłby nie tylko akceptowalny prawnie, ale spotkałby się z aprobatą opinii publicznej” – stwierdzono w liście.
W komentarzu dla portalu Onet syn Leppera – Tomasz – przekazał, że pierwszy wniosek został złożony w lutym. W kwietniu szef MS „przysłał odmowę”. Rodzina zdecydowała się na kolejny, który do tej pory miał nie spotkać się z żadną reakcją.
O jaką sumę zadośćuczynienia chodzi? Nie wiadomo, syn zmarłego polityka nie chciał tego ujawnić. Powiedział jednak Onetowi, że „jeśli nie otrzyma pieniędzy z tego źródła, wystąpi z cywilnym pozwem o zadośćuczynienie wobec samych skazanych: Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika [obecnie europosłów – red.] i dwóch członków dawnego kierownictwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego”.
Krupy. 13. rocznica śmierci Leppera. Po mszy bliscy złożyli kwiaty na grobie polityka
Jak podaje serwis o2.pl, w kościele w miejscowości Krupy (wieś na terenie województwa zachodniopomorskiego, gdzie w pierwszej połowie sierpnia 2011 roku, na tamtejszym cmentarzu, pochowany został Lepper) odprawiona została rocznicowa msza za duszę zmarłego.
Do świątyni przybyli między innymi działacze Samoobrony i bliscy Leppera. Następnie zebrani poszli na cmentarz i złożyli kwiaty na grobie byłego wicepremiera.
facebookfacebookCzytaj też:
Główne zadania rządu Donalda Tuska po wakacjach. Zaskakujące odpowiedzi wyborców PiSCzytaj też:
Najlepsi polscy premierzy w XXI wieku? Sondaż dał jasną odpowiedź