Harris ujawniła kulisy rozmowy z Bidenem. Odniosła się też do rasistowskich słów Trumpa

Harris ujawniła kulisy rozmowy z Bidenem. Odniosła się też do rasistowskich słów Trumpa

Kamala Harris
Kamala Harris Źródło: PAP / EPA / Hunter D. Cone
Kamala Harris – oficjalna kandydatka Partii Demokratów na prezydentkę USA – udzieliła obszernego wywiadu amerykańskiej stacji CNN. Opowiedziała o kulisach przełomowej rozmowy z Joe Bidenem, podczas której po raz pierwszy poinformował ją, że planuje zrezygnować ze startu w listopadowych wyborach, a także o tym, czym zajmie się w pierwszej kolejności, gdy już zwycięży z Donaldem Trumpem.

W trakcie rozmowy z wiceprezydentką USA poruszono także wiele innych kwestii – w tym dotyczących gospodarki czy imigracji. Zgryźliwie skwitowała też zarzuty Trumpa.

Telefon od Bidena, tożsamość rasowa, pierwszy dzień prezydentury

Niedoszły konkurent Trumpa w wyścigu po fotel prezydencki ogłosił w drugiej połowie lipca, że rezygnuje ze startu. Zanim poinformował o tym opinię publiczną, zadzwonił do Harris. Tego dnia, jak przyznała wiceprezydentka, robiła naleśniki i bekon dla swoich siostrzenic. – Biden powiedział mi, co postanowił zrobić, i wtedy zapytałam go: „jesteś pewien?”, a on odpowiedział: „tak” – zrelacjonowała.

W dalszej części demokratka odniosła się do sugestii Trumpa, który stwierdził niedawno – podczas wystąpienia w Chicago – że Harris „stała się czarna kilka lat temu”. Powiedział, że zaczęła tak mówić, bo „chce” być z tego „znana”. – Sam już nie wiem, czy jest Hinduską, czy jest czarna – ironizował. – Stara i męcząca zagrywka – skwitowała kandydatka Demokratów i poprosiła o przejście do „kolejnego tematu”.

A co zrobiłaby, gdyby zwyciężyła? Jak wyglądałby jej pierwszy dzień – już jako prezydentki USA? W wywiadzie Harris nie wskazała konkretnego kroku – np. telefonu, który wykona – ale wskazała, że będzie od początku skupiała się na wzmocnieniu gospodarki. Zamierza m.in. zadbać o obniżenie kosztów żywności, mieszkań, opieki nad dziećmi – do czego po części doprowadzić chce poprzez zaostrzoną walkę z korporacjami.

Migranci, Zielony Ład, Bliski Wschód

Cable News Network poruszyła z wiceprezydentką także temat migracji. Niedawno stacja Fox News informowała, że Harris zmieniła swoje podejście ws. kwestii dekryminalizacji nielegalnego przekroczenia granicy. Demokratka podkreśliła w rozmowie z CNN, że jej „wartości się nie zmieniły”, choć zmieniło się tu jej stanowisko.

Zapytano ją także o Zielony Ład. Przyznała, że „kryzys klimatyczny jest rzeczywistością”. – To pilna sprawa – podkreśliła. Amerykańska stacja przypomina jednak, że sztab Harris wskazał niedawno, iż kandydatka Demokratów „nie popiera” ZŁ. Harris poinformowała, że nie poprze zakazu szczelinowania (metoda wydobycia gazu ziemnego lub ropy naftowej, uznawana za nieekologiczną). – Widziałam, że możemy się rozwijać i zwiększać kwitnącą gospodarkę czystej energii bez zakazywania szczelinowania – zaznaczyła. Mówiąc dalej o kwestiach klimatycznych, wskazała, że „wyznaczone zostały cele dla Stanów Zjednoczonych Ameryki” i USA „powinny spełnić określone standardy redukcji emisji gazów cieplarnianych”. – Ta wartość się nie zmieniła – zaznaczyła.

W kontekście konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie powiedziała, że „ta wojna musi się skończyć”. – Musimy zawrzeć umowę, która ma na celu uwolnienie zakładników – wskazała. Harris nie optuje za ograniczeniem pomocy dla Izraela.

Republikanin w gabinecie Harris?

W trakcie wywiadu padła także obietnica. Harris zapowiedziała, że „korzyścią dla Amerykanów byłoby, gdyby wśród członków jej gabinetu znalazł się Republikanin”. Wskazała, że „ceni sobie różnorodność opinii”, co niejednokrotnie pokazywała w przeszłości.

Czytaj też:
Władimir Putin znalazł się na krawędzi? „Otrzymał zapewnienie”
Czytaj też:
Kotula użyła rządowej limuzyny, by zrobić zakupy w aptece? Ministra: Ja tu mieszkam

Źródło: CNN / Fox News / pap.pl