Radosław Sikorski tłumaczy się ze swoich słów. „Ja mam osobiste zdanie”

Radosław Sikorski tłumaczy się ze swoich słów. „Ja mam osobiste zdanie”

Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło: Shutterstock / Alexandros Michailidis
Szef polskiej dyplomacji rozpoczął kilkudniową podróż do Wielkiej Brytanii. Jednym z tematów ma być ochrona przeciwrakietowa Ukraina. Przy okazji wizyty minister odniósł się do swoich głośnych słów nt. zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich dronów.

W opublikowanej na początku tygodnia rozmowie z brytyjskim „Financial Times” Radosław Sikorski stwierdził, że Polska i inne kraje graniczące z Ukrainą pomimo sprzeciwu NATO mają »obowiązek« zestrzelić nadlatujące rosyjskie rakiety zanim wkroczą w ich przestrzeń powietrzną. – Członkostwo w NATO nie jest ważniejsze od odpowiedzialności każdego kraju za ochronę własnej przestrzeni powietrznej. To nasz własny, konstytucyjny obowiązek – mówił.

Radosław Sikorski: Ja mam osobiste zdanie

Teraz minister odniósł się do swoich słów podczas krótkiego briefingu prasowego związanego z jego podróżą do Wielkiej Brytanii. Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że dyskusja na temat tego, gdzie kończy się prawo do obrony własnej, jest niezwykle ważna. – Wszyscy wiemy, że jak dron już wleci w polską przestrzeń powietrzną, to zestrzelenie nie jest bez skutków, może komuś zrobić krzywdę – ocenił.

– To jest kwestia, w której ja mam osobiste zdanie, w której nie zapadły żadne decyzje – podkreślił Radosław Sikorski.

Radosław Sikorski z wizytą w Wielkiej Brytanii

Jednym z tematów, które Radosław Sikorski planuje podjąć podczas zaplanowanej na poniedziałek rozmowy ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Davidem Lammym, jest pomoc dla Ukrainy. Minister ocenił, że „byłoby bardzo wartościowe”, gdyby Wielka Brytania zamierzała przyspieszyć wysyłanie naszemu wschodniemu sąsiadowi precyzyjnych pocisków rakietowych dalekiego zasięgu.

Głównym argumentem podnoszonym przez ministra jest obecność na terenie Ukrainy elektrowni atomowych. – We własnym interesie powinniśmy, jako Zachód, zrobić wszystko co w naszej mocy, aby Ukrainie jak najszybciej przekazać skuteczne siły odpierania napadu powietrznego. Polska zrobiła to, co może. My sami mogliśmy mieć osiem baterii rakiet Patriot, mamy dwie. Jako państwo frontowe więcej już dać nie możemy – powiedział dziennikarzom.

Wizyta Radosława Sikorskiego w Wielkiej Brytanii rozpoczęła się w piątek i potrwa do wtorku. Podczas niej minister spotka się z szefem brytyjskiej dyplomacji Davidem Lammym, ministrem obrony Johnem Healeyem oraz członkinią Izby Lordów i byłą Wysoką Przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa – Catherine Ashton.