Prezydent Duda nie z jedną, a dwiema wizytami w USA? Obie w gorącym okresie wyborczym

Prezydent Duda nie z jedną, a dwiema wizytami w USA? Obie w gorącym okresie wyborczym

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
W drugiej połowie września Andrzej Duda poleci do Stanów Zjednoczonych na posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Według doniesień „Gazety Wyborczej”, polski prezydent już na początku października pojawi się w USA po raz kolejny.

Dopiero co pisaliśmy o planowanej wizycie Andrzeja Dudy w Nowym Jorku i jego możliwym spotkaniu z Donaldem Trumpem w Pensylwanii, by w czwartek 19 września dowiedzieć się o kolejnym możliwym wypadzie prezydenta za ocean. Miałoby to nastąpić 6 października, kiedy Amerykanie będą w środku kampanii wyborczej.

Prezydent Duda drugi raz tej jesieni w USA?

– Prezydent na razie tego nie komunikuje, ale bardzo prawdopodobne, że znowu poleci do USA, żeby 6 października spotkać się z Polonią – miał przekazać „GW” jeden z dyplomatów. Oficjalnie Kancelaria Prezydenta milczy w tej sprawie i nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy. „Wyborcza” twierdzi jednak, że opiera się na trzech źródłach dyplomatycznych oraz rozmowie z organizatorami Parady Pułaskiego.

– Spodziewamy się prezydenta, ale mówili nam, żeby jeszcze nic nie mówić – miał powiedzieć gazecie rozmówca, zaangażowany w organizacje wydarzenia. Prezydent Duda w Paradzie Pułaskiego wziął udział już rok temu, kiedy równolegle w Polsce organizowany był opozycyjny Marsz Miliona Serc. Choć polityk spodziewał się w Stanach ciepłego przyjęcia, powitały go też nieprzychylne transparenty i okrzyki ze strony części Polonii.

Kancelaria Prezydenta nie komunikuje się z MSZ?

Z artykułu „GW” dowiadujemy się, że Kancelaria Prezydenta nie informowała o jego planach Ministerstwa Spraw Zagranicznych ani o możliwym wrześniowym spotkaniu z Donaldem Trumpem w sanktuarium maryjnym w Pensylwanii, ani o udziale w Paradzie Pułaskiego.

– Komunikacja jest szczątkowa, w zasadzie nie ma jak przekazać naszego stanowiska, że mieszanie się prezydenta do kampanii wyborczej w USA to błąd. Jego wizyty mają charakter partyjny, a nie państwowy – przekazał informator dziennika.

Podkreślono też, że nie wiadomo nic o ewentualnych spotkaniach Dudy z prezydentem Joe Bidenem czy kandydującą do tej funkcji Kamalą Harris. Do tej pory mówiło się jedynie o Trumpie, choć i to nie jest pewne. – Widać, że obstawia jednego konia w wyścigu – komentował rozmówca „GW”. Dla porównania – z całą trójką polityków chce przy najbliższej okazji spotkać się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Będzie namawiał całą tamtejszą scenę polityczną do swojego planu na wygranie wojny.

Parada Pułaskiego świętem amerykańskiej Polonii

Nowojorskie Parady Pułaskiego odbywają się od 1937 roku. Poświęcone są pamięci Kazimierza Pułaskiego, walczącego o niepodległość zarówno Polski, jak i Stanów Zjednoczonych. Mowa o generale kawalerii, który odniósł śmiertelną ranę podczas bitwy w Savannah w Georgii. Dowodził tam wojskami amerykańskimi. Kongres USA ustanowił święto na jego cześć w 1929 roku.

Czytaj też:
Duda dołączy do kampanijnego szlaku Trumpa? Jest komentarz sztabu byłego prezydenta
Czytaj też:
Wołoszański atakuje Dudę ws. powodzi. Szef BBN ujawnił, kiedy prezydent uda się na miejsce

Opracował:
Źródło: Gazeta Wyborcza