Była posłanka PO wspomina, jak poznała Palikota: Ostrzegałam przed nim koleżankę

Była posłanka PO wspomina, jak poznała Palikota: Ostrzegałam przed nim koleżankę

Dodano: 
Janusz Palikot
Janusz Palikot Źródło: Facebook
Janusz Palikot został aresztowany warunkowo na dwa miesiące przez wrocławski sąd. Śledczy postawili osiem zarzutów. Jeden dotyczy przywłaszczenia, pozostałe siedem podejrzenia popełnienia przestępstwa oszustwa. Jak wspomina byłego polityka Platformy Obywatelskiej i Ruchu Palikota dawna parlamentarzystka PO, Julia Pitera? – Widziałam jak wyrasta. Na początku był zabawny, później przekroczył wszelkie granice przyzwoitości – mówi w rozmowie z „Wprost”.

– Poznałam go w 2005 roku w Sejmie. Byłam pierwszoroczniakiem. Już wtedy opowiadał jednej z koleżanek, że będzie premierem. Ostrzegałam ją, by zachowała dystans, bo do polityki idą różni ludzie, jedni mają idee, inni – chcą mieć łatwy kawałek chleba, a trzeci – widzą w tym inwestycję na przyszłość. On należał do tej trzeciej kategorii – wyznała w wywiadzie udzielonym „Wprost” Julia Pitera, była posłanka i była deputowana do Parlamentu Europejskiego z ramienia PO.

– Widziałam jak wyrasta. Na początku był zabawny, później przekroczył wszelkie granice przyzwoitości – opowiada była szefowa Transparency International Polska, polskiego oddziału ogólnoświatowej organizacji ds. walki z korupcją.

Jak dodaje, Janusz Palikot „działał dość schematycznie” – kolekcjonował wokół siebie osobistości.

Źródło: Wprost