Trump wkrótce w Polsce? „Nie można tego wykluczyć”

Trump wkrótce w Polsce? „Nie można tego wykluczyć”

Donald Trump
Donald Trump Źródło: PAP / EPA / Cristobal Herrera-Ulashkevich
Choć jeszcze nie ma oficjalnych wyników wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, to jednak już wiadomo, że  zwyciężył je kandydat republikanów – Donald Trump. Jak się okazuje, niebawem 47. przywódca Ameryki może po raz kolejny postawić swoją nogę na polskiej ziemi.

Polskie Radio podaje, że prezydent Andrzej Duda planuje zaprosić Trumpa do kraju – przed końcem swojej kadencji. Warto przypomnieć, że ta potrwa jeszcze przez około dziewięć miesięcy (biorąc pod uwagę 6 listopada – 272 dni).

Dziennikarze podają bliżej nieokreśloną datę

Redakcja PR podaje, że możliwe, iż Duda zaprosi republikanina do Polski w pierwszej połowie 2025 roku. Takie wieści dziennikarze otrzymali od nieoficjalnego źródła. – Pan prezydent ma doskonałe relacje z amerykańskim przywódcą, dobrze, żeby jeszcze przed końcem kadencji doszło do takiej wizyty – mówi osoba z bliskiego otoczenia głowy państwa, niewymieniona jednak z imienia i nazwiska. Wiadomo też, że sposobnością do odwiedzin będzie polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej.

W tym kontekście warto wspomnieć o wywiadzie Jacka Siewiery – szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego – który został zapytany na antenie RMF FM przez Piotra Salaka, czy 47. prezydent USA odwiedzi Polskę, nim w sierpniu upłynie ostatnia kadencja prezydenta Polski. – Absolutnie bym tego nie wykluczał. Pan prezydent Duda złożył gratulacje. Dowodem jego dobrych relacji z Trumpem niech będzie fakt, że na miejscu – w Stanach Zjednoczonych – jest szef gabinetu prezydenta. Nie będę natomiast uprzedzał pracy gabinetu politycznego prezydenta Andrzeja Dudy – zaznaczył.

Duda pogratulował Trumpowi

Sekretarz stanu, mówiąc o gratulacjach, miał na myśli między innymi krótki wpis, który pojawił się dzisiaj rano na platformie X Dudy. „Gratulacje, panie prezydencie Donald Trump. Udało się” – zwrócił się do republikanina. Podziękował także Polakom i Amerykanom polskiego pochodzenia uprawnionym do głosowania za to, że „wzięli w swoje ręce odpowiedzialność za przyszłość USA”.

Czytaj też:
Biden wykona gest, na który nie było stać Trumpa? W mediach huczy od plotek
Czytaj też:
Donald Trump wygrywa wybory prezydenckie. Wielki powrót do Białego Domu

Źródło: Polskie Radio / iledni.pl / RMF FM