Niemcy mają poważny problem. Dotyczy jednej grupy

Niemcy mają poważny problem. Dotyczy jednej grupy

Dworzec Berlin Friedrichstraße
Dworzec Berlin Friedrichstraße Źródło: Shutterstock / Holger Kleine
Pogarsza się sytuacja niemieckich emerytów. Politycy szukają rozwiązania problemu, ale nie ułatwiają tego obecne zawirowania.

Najnowsze badania wskazują na pogarszającą się sytuację niemieckich emerytów.

Partia Bündnis Sahra Wagenknecht (BSW) zwróciła się do Eurostatu o przekazanie danych statystycznych. Wskazały one, że w 2023 roku 3,245 mln osób w wieku 65 lat i starszych było zagrożonych ubóstwem w tym kraju. W roku 2022 było to 3,157 mln osób.

Niemcy mają duży problem. W przeszłości dane były dużo niższe

Federalny Urząd Statystyczny w swojej analizie pokazał, że w przeszłości liczby te były dużo niższe. W roku 2013 zagrożonych ubóstwem było około 2,4 mln osób 65+. Podobnie było we wcześniejszych latach. Do statystyki wliczane są osoby, których dochód po odliczeniu świadczeń socjalnych wynosi mniej niż 60 proc. średniego dochodu w kraju.

Analizując dane, należy zwrócić uwagę, że rośnie liczba seniorów w Niemczech. W 1991 roku było ich 13 milionów, a w 2022 roku – już 18,7 milionów. Seniorzy stanowią coraz większy odsetek ludności (młodsze roczniki są mniej liczne).

Niemiecki rząd oskarżony o porażkę w polityce emerytalnej

Rząd Niemiec został przez partię BSW oskarżony o porażkę w polityce emerytalnej. – Ubóstwo na starość dotyka teraz nawet klasę średnią – powiedziała jej liderka, Sahra Wagenknecht, agencji prasowej DPA.

Rząd kanclerza Olafa Scholza planował przeprowadzić reformę emerytalną, ale po rozpadzie koalicji Niemcy będą musieli poczekać. Każda partia ma swój pomysł na system emerytalny.

Czytaj też:
Niemiecka prasa ostro o kontrolach na granicach z Polską. „To polityczne placebo”
Czytaj też:
Scholz zadzwonił do Tuska. Zdał relację z rozmowy z Putinem. „Powtórzył polskie stanowisko”

Źródło: WPROST.pl / Interia