Wrzosek uderzyła w Bodnara. Straciła funkcję w ministerstwie

Wrzosek uderzyła w Bodnara. Straciła funkcję w ministerstwie

Dodano: 
Adam Bodnar i Ewa Wrzosek
Adam Bodnar i Ewa Wrzosek 
„Zostałam dziś odwołana z delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym” – poinformowała prokurator Ewa Wrzosek w mediach społecznościowych. To efekt jej krytyki działań ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

We wtorek 10 grudnia na antenie TVP Info radca ministra sprawiedliwości do spraw warunków służby prokuratorskiej prokurator Ewa Wrzosek mówiła o swoim rozczarowaniu tempem rozliczeń nieprawidłowości z czasów rządów PiS. Na pytanie, czy uważa, że Roman Giertych byłby lepszym ministrem sprawiedliwości niż Adam Bodnar, odpowiedziała twierdząco.

Prokurator Wrzosek uderza w Bodnara: Giertych byłby lepszy

– Adam Bodnar jest wybitnym prawnikiem, idealnym na czas spokoju. Natomiast w mojej ocenie mamy okres, jeśli użyć terminologii wojskowej, „powojenny” – oceniła. – Nie mamy jeszcze ustabilizowanej sytuacji prawnej, politycznej, ustabilizowanej demokracji, mamy chaos. To nie jest ten czas, aby ściśle w sposób pozytywistyczny trzymać się litery prawa – dodała.

Od słów Wrzosek w portalu X odciął się sam Roman Giertych. „Radzę pani Prokurator, aby w sprawie obsady rządu Donalda Tuska zaufała Donaldowi Tuskowi” – napisał.

O sprawę w środę rano został zapytany minister sprawiedliwości Adam Bodnar na antenie Polsat News.– Przyjąłem to z lekkim zaskoczeniem, tym bardziej, że pani prokurator Ewa Wrzosek jeszcze miesiąc temu zdecydowała się na przyjęcie propozycji przyjścia na delegację do Ministerstwa Sprawiedliwości – przyznał. – Jestem może staroświecki, ale uważam, że są zasady w relacjach służbowych, jak lojalność. To oznacza, że jeśli są zastrzeżenia, to mówi się o nich szefowi – podkreślił, wskazując, że takiej rozmowy z Ewą Wrzosek nie odbył. – Są we mnie emocje, ale muszę stać twardo na dwóch nogach – dodał.

Bodnar nie chciał wprost stwierdzić, czy wyciągnie wobec Wrzosek konsekwencje. – Myślę, że pani prokurator Wrzosek musi sama podjąć decyzję w takiej sytuacji. To odpowiedź na pytanie, kim w ogóle pani prokurator chce być w życiu publicznym. Myślę, że każdego dnia zadaje nam wszystkim takie pytanie – powiedział.

Bodnar podpisał dymisję Wrzosek

W końcu Ewa Wrzosek opublikowała w środę po południu wpis informujący o tym, że została odwołana z delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym.

„Decyzją Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Adama Bodnara zostałam dziś odwołana z delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym. Nie mam wiedzy, czy odwołanie jest wynikiem uwzględnienia złożonych przeze mnie wniosków o rezygnacji z powierzonych funkcji czy zupełnie od nich odrębną decyzją MS PG” – napisała.

Wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz na antenie TVN24 poinformowała, że w tym przypadku Adam Bodnar przychylił się do wniosku prokurator Wrzosek, potwierdzając jej odwołanie. Informację o odwołaniu z Krajowej Rady Prokuratorów potwierdza też rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego Anna Adamiak, która przyznała w rozmowie z portalem tvn24.pl, że minister przychylił się do wniosku Wrzosek o odwołaniu jej z delegacji i jednocześnie podjął decyzję o odwołaniu Wrzosek z Rady, do której została przez niego wskazana.

Czytaj też:
Zgrzyt w rządzie. Siemoniak ostro skrytykował pomysły Bodnara
Czytaj też:
Tusk zdecydował ws. TVN i Polsatu. „Nie dla dezinformacji” kontra „Cenzura jak w PRL-u”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / TVN24 / TVP Info / Polsat News