Duda miał się zwrócić z prośbą do Tuska. Chodzi o sprawę Netanjahu

Duda miał się zwrócić z prośbą do Tuska. Chodzi o sprawę Netanjahu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Duda i Binjamin Netanjahu
Andrzej Duda i Binjamin Netanjahu Źródło: X / Jakub Szymczuk/KPRP
Agencja Bloomberg donosi, że Andrzej Duda miał zwrócić się do rządu z prośbą o zapewnienie ochrony przed aresztowaniem Binjaminowi Netanjahu, jeśli ten wziąłby udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Premier Izraela ścigany jest w związku z podejrzeniem popełnienia zbrodni wojennych w Strefie Gazy.

Obchody 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz zaplanowane są na 27 stycznia. Udział w wydarzeniu potwierdzić już mieli prezydent Francji Emmanuel Macron czy król Hiszpanii Filip VI ze swoją małżonką, królową Letycją.

Pod wielkim znakiem zapytania stoi udział w wydarzeniu premiera Izraela Binjamina Netanjahu, nad którym ciąży wydany ostatniego listopada przez Międzynarodowy Trybunał w Hadze nakaz aresztowania. Jego podstawą są podejrzenia o popełnienie zbrodni wojennych w Strefie Gazy, w tym celowe ataki w ludność cywilną.

Duda ma prosić rząd o ochronę Netanjahu

Zdaniem agencji Bloomberg prezydent Andrzej Duda miał zwrócić się w tej sprawie do rządu. W liście skierowanym w środę do premiera Donalda Tuska głowa państwa prosić ma w nim o gwarancję, że ewentualna wizyta izraelskiego premiera pozostanie „niezakłócona”. Swoją prośbę motywować ma „absolutnie wyjątkowymi okolicznościami”.

Dalej w liście Duda wyrażać ma nadzieję, że rządowi uda się znaleźć „odpowiednią formułę” pozwalającą zarówno na respektowanie prawa międzynarodowego, jak i oddanie znaczenia wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady.

Szefowa KPRP Małgorzata Paprocka potwierdziła w Studiu PAP, że Andrzej Duda zwrócił się do rządu o zapewnienie możliwości udziału w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz premiera Izraela Benjamina Netanjahu, gdyby ten wyraził taką wolę.

Bloomberg zauważa, że prośba prezydenta może postawić rząd w niezręcznej sytuacji. Nasz kraj, jako sygnatariusz traktatu ustanawiającego MTK, zobowiązany jest do respektowania jego orzeczeń.

Bartoszewski: Jesteśmy zobowiązani

O tym samym mówił pod koniec grudnia bezpośrednio wiceminister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski, który odpowiedzialny jest za koordynację obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. – Jesteśmy zobowiązani do respektowania postanowień Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze – przekazał w rozmowie z „Rzeczpospolitą” polityk.

Co więcej, od anonimowego polskiego źródła dyplomatycznego dziennik usłyszeć miał: „Mamy nadzieję, że przed MTK w końcu stanie Władimir Putin. Dlatego musimy przestrzegać postanowień Trybunału”.

W tym samym artykule „Rzeczpospolita” informowała nieoficjalnie, że władze Izraela „nawet nie wystąpiły o udział premiera Netanjahu w ceremonii”. „Wiedziały, jaka będzie odpowiedź Warszawy” – stwierdzono. Teraz pytany o sprawę przez Bloomberg rzecznik premiera Izraela przekazał, że Binjamin Netanjahu nie otrzymał jeszcze zaproszenia do wzięcia udziału w obchodach.

Czytaj też:
W PiS przecierają oczy ze zdumienia. „Co ten Andrzej wyprawia?”
Czytaj też:
Ziobro wychwala Orbana w węgierskich mediach. Polskę nazywa „tęczową” i „na krawędzi upadku”

Opracował:
Źródło: Bloomberg, Rzeczpospolita, PAP