Jacek Sasin zrzucił 40 kg. Zrezygnował z 3 produktów

Jacek Sasin zrzucił 40 kg. Zrezygnował z 3 produktów

Dodano: 
Jacek Sasin
Jacek Sasin Źródło: PAP / Rafał Guz
Poseł PiS Jacek Sasin w ostatnim czasie zrzucił aż 40 kilogramów nadwagi. O swoim sposobie opowiedział na antenie Radia Zet.

Prowadzący wywiad z Jackiem Sasinem Bogdan Rymanowski nie mógł powstrzymać się przed zagadnięciem gościa o ten temat. Musiał zauważyć, że poseł jest lżejszy o 40 kilogramów i poprosić go o wyjawienie sekretu tej przemiany.

Jacek Sasin znacznie schudł. Ujawnił sekret

– Czy może pan ujawnić tak zwaną „dietę” Sasina„? – spytał polityka. – Każdy musi mieć swój sposób, bo jesteśmy różni, ale podstawowa zasada to po prostu mniej – odpowiedział szczerze były minister aktywów państwowych.

Sasin zaznaczył, że planując odchudzanie, trzeba też wprowadzić pewne zmiany w ogólnym sposobie odżywiania. Mówił, iż porcje muszą być mniejsze, a posiłki częstsze i regularne.

W jaki sposób Sasin schudł o 40 kg?

Poseł przyznał, że wyeliminował ze swojego jadłospisu trzy produkty, które wcześniej zawsze pojawiały się na jego stole. Były to cukier, słodycze i białe pieczywo. Zwrócił też uwagę na alkohol. – To zabójca diety. Jeśli ta dieta ma być skuteczna, to też trzeba go odstawić – podkreślał.

Po chwili przyznał jednak, że nie udało mu się całkowicie odstawić napojów alkoholowych. – Niestety, będąc aktywnym politykiem i to takim, który obraca się nie tylko tutaj, w Warszawie, ale prowadzi politykę lokalną, jak to się mówi”w terenie„, nie do końca się to udaje, ale na pewno trzeba się pilnować – stwierdził.

Jacek Sasin pod lupą prokuratury

Radość Jacka Sasina z osobistego sukcesu pozostaje jednak w cieniu raportu NIK. Były minister aktywów państwowych Jacek Sasin znalazł się pod lupą kontrolerów w związku z embargiem na dostawy węgla kamiennego z Rosji. Działania polityka ocenić ma prokuratura.

„W ocenie Najwyższej Izby Kontroli działania rządu związane z organizacją importu i dystrybucji węgla kamiennego w związku z wprowadzeniem embarga na dostawy z Rosji nie były prawidłowe. Zostały one podjęte z opóźnieniem i bez koordynacji pomiędzy uczestniczącymi w nich podmiotami. W efekcie spowodowało to nadmierne koszty po stronie finansów publicznych i przyniosło negatywne skutki dla polskiego sektora górnictwa węgla kamiennego” — zwracał uwagę NIK w raporcie.

W związku z powyższym do prokuratury skierowano zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Zdaniem kontrolerów, były minister nie dopełnił „obowiązku prawidłowego sprawowania nadzoru właścicielskiego w zakresie realizacji poleceń Prezesa Rady Ministrów”.

Czytaj też:
Burza po wizycie Nawrockiego na Jasnej Górze. Przeor przerwał milczenie
Czytaj też:
Odchudzający napój z płatków owsianych robi furorę. Spali tłuszcz, ale pij go codziennie

Opracował:
Źródło: Radio Zet