Nietypowe zachowanie Zełenskiego. Padło pytanie o Wołyń

Nietypowe zachowanie Zełenskiego. Padło pytanie o Wołyń

Dodano: 
Zełenski
Zełenski Źródło: PAP / Albert Zawada
Prezydent Duda spotkał się w Belwederze z Wołodymyrem Zełenskim. W pewnym momencie jeden z dziennikarzy zadał przywódcy Ukrainy pytanie o Wołyń. Nastąpił moment konsternacji.

Gdy poproszono o pytania, do mikrofonu zgłosił się jeden z dziennikarzy, który postanowił zadać Zełenskiemu pytanie o „rzeź wołyńską”. Wskazał, że prezydent Andrzej Duda wspominał, iż na rozpatrzenie czeka 20 wniosków dotyczących poszukiwań i ekshumacji. Redaktor zapytał Zełenskiego, jaki jest harmonogram ich rozpatrywania i kiedy będą podejmowane kolejne decyzje w tej sprawie.

Zełenski spojrzał na prezydenta Polski, po czym z zaskoczeniem zapytał dziennikarza, czy było to pytanie skierowane do niego. Następnie zdjął słuchawkę, przez którą komunikował się z tłumaczem. Po chwili poinformował zebranych, że odpowie na pytanie i zdecydował się zrobić to w języku angielskim.

„Dziś istotne jest, aby nie mieć żadnych nierozwiązanych kwestii historycznych”

Ukraiński polityk zwrócił w tym kontekście uwagę, że „ministrowie kultury są obecni i nie jest to ich pierwszy dzień pracy”. Wskazał, że istnieją „specjalne grupy”, które zajmują się sprawą. – Współpracują razem, pozostają razem, co oznacza, że zobaczymy efekty, a ja liczę na to, że będą one sprawiedliwe dla obu krajów – stwierdził. Podkreślił, że kwestia ta jest „bardzo ważna dla obu [państw – red.], ponieważ dziś istotne jest, aby nie mieć żadnych nierozwiązanych kwestii historycznych”. – Oczywiście mamy wiele różnych spraw, które są istotne dla naszych społeczeństw, ale dla mnie najważniejsze jest trwanie razem w jedności – podkreślił. – Dlatego uporamy się ze wszystkim, co było w przeszłości, aby zbudować silną wspólną przyszłość, przyszłość dla obu [państw]. Uważam, że to jest ważne, ponieważ dziś mamy wspólnego wroga, a jest nim Rosja – nasz wspólny wróg – zaznaczył.

Zdaniem Zełenskiego „już teraz jesteśmy w tej rzeczywistej wielkiej wojnie, wielkim wyzwaniu”. Oczywiście bronimy dziś wszystkich wartości Europy, ale przede wszystkim tych, które są ważne dla naszych najbliższych sąsiadów, takich jak Polska. Bronimy ich dzisiaj i liczymy na naszą jedność, to jest bardzo ważne – stwierdził. Zełenski zauważył, że „jeśli nie będziemy silni, jeśli zabraknie jedności, nie będziemy w stanie stawić czoła” Kremlowi. – A jeśli Ukraina nie będzie silna, Rosja pójdzie dalej, co oznacza, że w przyszłości czeka nas wiele tragedii – podsumował.

– Myślę, że to największe wyzwanie, jakie mamy dzisiaj – zakończył.

Czytaj też:
Tusk po spotkaniu z Zełenskim. Padła ważna deklaracja
Czytaj też:
Wołyń tematem rozmów Tuska z Zełenskim. „Jest wielki przełom”

Źródło: Kancelaria prezydenta / Polskie Radio 24