Wybory prezydenckie odbędą się za dwa lata. Jednak już teraz pracowania United Surveys przeprowadziła sondaż na zlecenie Wirtualnej Polski. Zapytano „kto Pana/Pani zdaniem byłby najlepszym kandydatem/-tką na prezydenta obozu Zjednoczonej Prawicy w 2025 r?”.
Z nowego badania wynika, że najlepszy wynik osiągnął premier Mateusz Morawiecki (21,4 proc.). Za nim uplasowała się była szefowa polskiego rządu Beata Szydło. Głos na nią oddało 8,9 proc. badanych. Trzecia jest marszałek Sejmu Elżbieta Witek, którą wskazało 5 proc. badanych.
Kto następcą Andrzeja Dudy? Ponad połowa Polaków nie wie
Poza podium znalazł się Jarosław Kaczyński. Byłby najlepszym kandydatem PiS według 4,6 proc. ankietowanych. Kolejne miejsca należą do ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka (3,8 proc.), ministra sprawiedliwości oraz lidera Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry (2,1 proc.) oraz europosła i byłego ministra Joachima Brudzińskiego (0,8 proc.). Co ciekawe 53,4 proc. respondentów na zadane pytanie udzieliło odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć”.
Na uwagę w tym zestawieniu zasługuje postać byłej premier. Choć nie ma oficjalnej decyzji ze strony Beaty Szydło co do kandydowania w wyborach do Sejmu, to polityk z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego przekonuje nas, że prezes PiS chce by była premier startowała. W ten sposób zyskuje w kampanii polityka, który nie dość, że może osiągnąć jeden z najlepszych wyników w PiS, to jeszcze wprowadzi element konkurencji w partii.
Jaki plan na Beatę Szydło ma Jarosław Kaczyński?
– Jarosław Kaczyński jest w idealnej sytuacji, bo zaangażowaniem Beaty Szydło w kampanię wprowadza rywalizację w partii. Jeśli była premier ostatecznie wystartuje do Sejmu, po wyborach będzie porównywał jej wynik z pozostałymi liderami PiS-u – mówi nasz rozmówca z PiS.
Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski został przeprowadzony w dniach 12-14 maja 2023 roku metodą CAWI & CATI 50/50 na reprezentatywnej grupie tysiąca Polaków.
Czytaj też:
Marszałek Elżbieta Witek zachęcała do składania podpisów. Chodzi o ochronę dzieciCzytaj też:
Przedwyborcze licytacje, „owocowa ośmiornica” i ranking najlepszych pracodawców. Co jeszcze w nowym „Wprost”?