Jak zmieniła się sytuacja kobiet za rządów PiS? Złe wieści dla partii rządzącej

Jak zmieniła się sytuacja kobiet za rządów PiS? Złe wieści dla partii rządzącej

Jarosław Kaczyński na konwencji PiS
Jarosław Kaczyński na konwencji PiS Źródło: Flickr / PiS
Z najnowszego sondażu wynika, że według prawie połowy Polaków sytuacja kobiet w Polsce pogorszyła się za kadencji Prawa i Sprawiedliwości.

Pracownia Kantar sprawdziła na zlecenie „Faktów” TVN i TVN24 jak wygląda sytuacja kobiet w Polsce podczas ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości. 49 proc. Polaków uważa, że uległa pogorszeniu – wynika z najnowszego sondażu. To wzrost o jeden punkt procentowy w porównaniu do badania z czerwca 2023 r.

Najnowszy sondaż ws. sytuacji kobiet z ostatnich ośmiu lat. PiS nie ma powodów do zadowolenia

Według 27 proc. sytuacja kobiet podczas dwóch kadencji PiS się poprawiła, co stanowi wzrost o trzy pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania sprzed trzech miesięcy. Zdaniem 17 proc. respondentów sytuacja nie uległa zmianie. To wzrost o jedno oczko. Siedem proc. ankietowych zdecydowało się wybrać opcję „nie wiem/trudno powiedzieć”.

Sondaż przeprowadzono w dniach 5-6 września 2023 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie tysiąca osób powyżej 18. roku życia.

Wyrok TK ws. aborcji i śmierć kobiet w ciąży

Główny zarzut kobiet wobec Prawa i Sprawiedliwości związany jest z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że aborcja w przypadku wad płodu jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Decyzja spowodowała masowe protesty. Głośno było również o przypadkach śmierci kobiet w ciąży: Izabeli z Pszczyny, Agnieszki z Częstochowy czy Doroty z Nowego Targu.

– My jesteśmy atakowani za takie rzeczy, że nawet nie będę mówił, bo kto z państwa uwierzy, mający w ogóle zdrowe zmysły, że osobiście ja odpowiadam za to, że rocznie siedem, 10, czasem nawet więcej kobiet umiera przy ciąży – bronił się na pikniku wojskowym w Uniejowie w połowie sierpnia Jarosław Kaczyński. Prezes PiS innym razem wskazywał również, że przyczyną niskiego wskaźnika dzietności w Polsce jest „dawanie w szyję” przez młode kobiety.

Czytaj też:
Robert Bąkiewicz złożył deklarację. Chce walczyć w Sejmie o prawa kobiet
Czytaj też:
Atak na dwie przypadkowe kobiety w Warszawie. Napastnik okazał się policjantem