Aleksander Kwaśniewski określił stawkę zbliżających się wyborów parlamentarnych. – Te wybory są bardzo ważne dla wszystkich. One są na pewno fascynujące dla dziennikarzy, ale niebezpieczne dla obywateli – powiedział były prezydent w wywiadzie dla Onetu. Stwierdził również, że nie umie dzisiaj jednoznacznie określić, na którą stronę ostatecznie przechyli się szala zwycięstwa, a o wyniku może zdecydować „jakaś błahostka na ostatniej prostej, jakaś afera, skandal albo źle wypowiedziane słowo”.
– Jeżeli zwycięży PiS, to będzie pierwszy przypadek w demokratycznej Polsce, kiedy jakaś partia trzeci raz wygra wybory, czyli będzie miała 12 lat rządzenia. I to pozwoli PiS-owi domknąć zmiany, które wprowadza – ograniczanie demokracji i niezawisłości sądów, upartyjnienie mediów publicznych czy centralizację władzy. A to może być groźne dla Polski na lata. Jeżeli wygra opozycja demokratyczna, to oczywiście wejdziemy w okres, kiedy zmiany wprowadzone przez PiS mogą być zatrzymane – analizował Aleksander Kwaśniewski.
Kwaśniewski przestrzega opozycję. „Wtedy zaczną się rozczarowania i podziały”
Od tygodni przeciągają się rozmowy o wariancie, w którym opozycja wystartuje w wyborach. Dyskusję w sprawie jednej listy były prezydent ocenił jako „dosyć jałową”, a jednocześnie taką, która „zaczyna być po prostu dla opozycji ryzykowna”. – Trzeba w końcu podjąć decyzję i zacząć się szykować do wyborów w takim albo innym formacie. Jak dalej będzie tak napinana koncepcja jednej listy, to zaczną się rozczarowania i podziały w opozycji. I to jeszcze przed wyborami – prognozował Aleksander Kwaśniewski.
Były prezydent sformułował także swoje krótkie przesłanie do liderów opozycji. – Panie i panowie, w ciągu najbliższych kilkunastu dni między świętami a 1 maja powinna zapaść decyzja. Te trzy koalicje, czyli KO, Lewica i PSL z Hołownią, powinny się spotkać i zawrzeć pakt o nieagresji, że nie będą prowadzić brutalnej walki miedzy sobą. I druga rzecz, że deklarują budowanie wspólnego rządu po wyborach. Myślę, że to jest dzisiaj maksimum tego, co można osiągnąć – stwierdził Aleksander Kwaśniewski.
Czytaj też:
Najnowszy sondaż to żółta kartka dla Donalda Tuska? Wynik daje do myśleniaCzytaj też:
Czego Mateusz Morawiecki oczekuje po wizycie w USA? Relacja „Wprost”