Listy PiS-u bez ludzi Ziobry? „Nastąpiło delikatne cofnięcie”

Listy PiS-u bez ludzi Ziobry? „Nastąpiło delikatne cofnięcie”

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło: PAP / Mateusz Marek
Partia Zbigniewa Ziobry przemianowała się w weekend na Suwerenną Polskę. Zmiany u koalicjanta z dystansem skomentował sekretarz generalny PiS. Krzysztof Sobolewski nie ukrywał, że sprawa wspólnych list wyborczych pozostaje otwarta, ale nieco oddaliła się przez ostatnie wydarzenia.

W środę 3 maja Solidarna Polska zorganizowała konwencję, w trakcie której ogłoszono zmianę nazwy ugrupowania. Od teraz partia Zbigniewa Ziobry nazywa się Suwerenna Polska. Przy okazji nie zabrakło mocnych słów. Przewodniczący partii stwierdził, że „polskiej suwerenności trzeba bronić przed niemieckimi kolaborantami w polskiej polityce”. – Jeśli się poddamy, nie będziemy mieli demokracji, lecz posłuszną Berlinowi tuskową sitwę – komentował Zbigniew Ziobro.

Partia Ziobry zmienia nazwę. Sobolewski o „niskiej rozpoznawalności”

O zmiany u sojusznika pytany był Krzysztof Sobolewski z PiS. Podobnie jak Ryszard Terlecki, nie szczędził gorzkich słów koalicjantowi. – Czasami jest tak, że jak rozpoznawalność jest na niskim poziomie, trzeba coś zrobić. Może o to w tym przypadku chodziło – mówił Krzysztof Sobolewski w Radiu Zet o zmianie nazwy partii Ziobry.

W nawiązaniu do matur dodał, że „Solidarna, Suwerenna (Polska – red.) może taki egzamin ma przed sobą. Dopytywany o brak polityków PiS-u na konwencji partii Zbigniewa Ziobry, Sobolewski odpowiedział, że to decyzja tej partii, a on „nie robi z tego powodu zagadnienia”.

Co z miejscem na listach PiS-u dla Suwerennej Polski?

– Mam nadzieję, że z tyłu głowy nasi przyjaciele z Suwerennej Polski mają to, że sukces Zjednoczonej Prawicy przyniosła jedność – zaznaczył Sobolewski. – Nie warto psuć tego, co działało – dodał, nawiązując do wygranych wyborów z 2015 i 2019 roku. Sekretarz generalny PiS-u wyraził nadzieję, że u Zbigniewa Ziobry i jego sojuszników zwycięży rozsądek i dojdzie do wspólnego startu z list Zjednoczonej Prawicy. – Wczorajsza konwencja nie zmieniła niczego w moim myśleniu – zapewnił.

Dopytywany, na jakim etapie jest tworzenie list wyborczych, Sobolewski stwierdził jednak, że „na pewno został on wczoraj trochę wycofany”. – Na pewno nastąpiło delikatne cofnięcie – przyznał, mówiąc, że „to jest ten egzamin dojrzałości”. Dalej przekonywał jednak, że to normalny bieg wydarzeń, bo listy wyborcze zostaną ogłoszone w okresie wakacyjnym. – Natomiast takie rozmowy będą teraz inaczej wyglądały – przyznał.

Czytaj też:
Zjednoczona Prawica triumfuje, gorzki „sukces” Porozumienia. Najnowszy sondaż
Czytaj też:
Sondaż. Czy po 8 latach rządów PiS Polacy czują się bezpieczniej?

Źródło: Radio Zet