W ubiegły poniedziałek, 15 maja, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk odniósł się do obietnicy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości, dotyczącej podwyższenia świadczenia 500 plus do 800 zł od początku przyszłego roku.
Propozycyje Tuska ws. 500 plus i kwoty wolnej od podatku
Tusk zaproponował, aby nastąpiło to znacznie wcześniej, tj. od początku czerwca tego roku. Ponadto, złożył propozycję zwiększenia kwoty wolnej od podatku z 30 do 60 tys. zł. Tusk zadeklarował, że Koalicja Obywatelska złoży w ciągu najbliższych dniach projekty ustaw w tej sprawie.
– Możemy to zrobić wspólnie tak, żeby ta waloryzacja świadczenia dla polskich dzieci stała się faktem w Dniu Dziecka, 1 czerwca (...) Przegłosujmy tego samego dnia – kwotę wolną od podatku w wysokości 60 tys. zł rocznie – oświadczył Tusk.
Zgodne z zapowiedziami w środę, 17 maja, szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borys Budka poinformował opinię publiczną o złożeniu do laski marszałkowskiej obu wspomnianych projektów.
Morawiecki: Projekt partii oszusta z Platformy
W środę odbyła się również konferencja prasowa premiera Mateusz Morawiecki. W trakcie odpowiadania na pytania ze strony dziennikarzy, szef rządu ostro odniósł się do propozycji złożonych przez Tuska. Przypomniał, że Tusk w niewybredny sposób wypowiadał się o samym pomyśle wprowadzenia 500 plus.
Wprowadzenie świadczenia było jedną z obietnic PiS, złożonych przed wyborami parlamentarnymi w 2015 r. Jego realizacja rozpoczęła się w kwietniu 2016 r.
– Trudno mówić o projekcie partii oszusta z Platformy, który najpierw kpił sobie: Gdzie są te pieniądze zakopane? Pamiętacie państwo? I to mówiąc w ogóle o 500 plus, czyli nie miał zielonego pojęcia. A potem kwotę wolną od podatku podniósł [w czasach rządów kolacji PO-PSL – red.] o 2 zł. Z 3089 na 3091 zł – skomentował premier.
Morawiecki: Gdzie jest twoja wiarygodność, chłopie?
Dał jasno do zrozumienia, że partia rządząca nie poprze w Sejmie projektów ustaw Koalicji Obywatelskiej.
Zresztą, już wcześniej rzecznik rządu Piotr Müller tłumaczył, że błyskawiczne zwiększenie 500 plus i kwoty wolnej od podatku jest nierealne, gdyż budżet państwa musi być planowany z wielomiesięcznym wyprzedzeniem.
– Dzisiaj kreuje się na dobrego wujka. Dzisiaj przyszedł pan Donald do narodu polskiego i mówi: Ja teraz wszystko wszystkim dam. Wszystko wszystkim – to znaczy gdzie jest twoja wiarygodność, chłopie? Weź pójdź po rozum do głowy. Zastanów się, czy ktokolwiek ci w Polsce uwierzy w twoje intencje. Taki jest też mój stosunek (...) Jak nasz projekt trafi do Sejmu, projekt Prawa i Sprawiedliwości, na pewno wszyscy będą się nim zajmować. Będziemy o tym dyskutować – uzupełnił Morawiecki.
Czytaj też:
Najwyższy poziom zatrudnienia w historii. Morawiecki: Jesteśmy bardzo pracowitym narodem!Czytaj też:
Co dalej z wakacjami kredytowymi? Jest deklaracja ministra Budy