W piątek 4 sierpnia Donald Tusk spotka się z mieszkańcami Ustronia – miasta położonego w województwie śląskim. Do tego wydarzenia w krótkim nagraniu odniósł się Mateusz Morawiecki. – Donald Tusk jedzie do Ustronia. Na miejscu mieszkańców zachowałbym podwyższoną ostrożność. Kto wie, może Tusk robi rekonesans przed kolejną likwidacją albo prywatyzacją? Wobec całej Platformy Obywatelskiej trzeba zachować szczególną ostrożność – rozpoczął premier polskiego rządu.
Mateusz Morawiecki: Oni są skrajnie niebezpieczni
W dalszej części Mateusz Morawiecki ocenił, jaki jest plan politycznych rywali Zjednoczonej Prawicy. – Swój prawdziwy plan zasłaniają różnymi propagandowymi sztuczkami, ale to nie powinno nas uśpić. Oni są skrajnie niebezpieczni – powtórzył. – Rozbroili naszą armię i jeśli wrócą do władzy, zrobią to ponownie. Gdyby dalej Tusk rządził, gdyby dalej likwidował w tym tempie, dziś Polska byłaby całkowicie bezbronna – ocenił premier.
– Jak wrócą do władzy, nie daj Panie Boże, to wrócą te same zagrożenia. Oni naprawdę są niebezpieczni dla każdej polskiej rodziny. Dziś granica Polski jest granicą wolnego świata. Wszyscy nasi sojusznicy to potwierdzają i nam dziękują. Dopóki u sterów władzy jest rząd Prawa i Sprawiedliwości, Polska jest bezpieczna – podkreślił Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki z pytaniami do Donalda Tuska. „Czyj plan pan realizował?”
Premier na zakończenie stwierdził, że Donaldowi Tuskowi koniecznie trzeba zadać poważne pytania. – Publicznie, stanowczo i twardo. Dlaczego zgadzał się pan na zbrodnicze zwijanie jednostek Wojska Polskiego, dlaczego na to pozwalał? Czyj plan pan realizował? Polacy czekają. Czas na odpowiedzi, panie Tusk – zakończył Mateusz Morawiecki.
Czytaj też:
Jakub Banaś tłumaczy, dlaczego startuje w wyborach. „Trzy główne powody”Czytaj też:
Żona Korwin-Mikkego kreśli swoją przyszłość w Sejmie. „Z Januszem będziemy się kłócić”