Próby ingerencji w wybory w Polsce? Jest komentarz z Kancelarii Prezydenta

Próby ingerencji w wybory w Polsce? Jest komentarz z Kancelarii Prezydenta

Manfred Weber
Manfred Weber Źródło: Wikimedia Commons / CC-BY-4.0 / European Union 2022 – Source: EP
Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz powiedział, że prezydent Andrzej Duda z niepokojem przygląda się „próbom wpływania przez polityków zagranicznych na procesy wyborcze w Polsce”.

W tym tygodniu ogromne kontrowersje wzbudziła wypowiedź szefa Europejskiej Partii Ludowej o Polsce, która padła w wywiadzie dla telewizji ZDF.

– Każda partia musi chcieć pomóc w kształtowaniu Europy, a nie jej obalaniu oraz musi przestrzegać rządów prawa. Ci, którzy tego nie przestrzegają – tacy jak AfD, Rassemblement National Le Pen we Francji lub polska partia PiS – są naszymi przeciwnikami, z którymi będziemy walczyć – podkreślił Manfred Weber. Na te słowa zareagował szef rządu, który uznał, że jest to otwarta próba ingerencji Niemiec w wybory parlamentarne.

Weber mówił o „zwalczaniu PiS”. „Polska ma dłuższą tradycję demokracji”

Do wypowiedzi Webera odniósł się też szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

– Prezydent oczywiście z dużym niepokojem przygląda się próbom wpływania przez polityków zagranicznych na procesy wyborcze w Polsce. Polska jest państwem demokratycznym, swoją drogą ma dużo dłuższą tradycję demokracji, niż Niemcy – powiedział w TVP Info Przydacz.

Wcześniej szef polskiego rządu zaprosił Webera na debatę telewizyjną 2 października, która miałaby dotyczyć polityki migracyjnej, kwestiach społecznych oraz ekonomicznych. W swoim liście napisał, że „Polska nie potrzebuje lekcji z demokracji”.

Jednak współpracownicy Webera w oświadczeniu nadesłanym Politico odrzucili możliwość debaty. Przekazali, że lider Europejskiej Partii Ludowej nie przyjął zaproszenia na to medialne wydarzenie. „Nie, nie mieszamy się w to całkowicie” – oznajmili, nie dodając dłuższego tłumaczenia.

Manfred Weber, który postawił PiS w jednym szeregu z niemieckim AfD oraz stronnictwem Marine Le Pen we Francji, zarzucał wcześniej partii Jarosława Kaczyńskiego systematyczne atakowanie państwa i wolnych mediów. Już w czerwcu mówił, że EPL jest jedyną siłą, zdolną poprowadzić Polskę „z powrotem do Europy”.

Czytaj też:
Sejm podejmie uchwałę po słowach Webera? „Ingerencje zewnętrzne nie powinny mieć miejsca”
Czytaj też:
Manfred Weber odpowiedział polskiemu premierowi. Chodzi o wezwanie do debaty

Źródło: Polskie Radio, WPROST.pl