„Starcie jedynek” w telewizyjnym studiu. Padły oskarżenia o zdradę i kłamstwa

„Starcie jedynek” w telewizyjnym studiu. Padły oskarżenia o zdradę i kłamstwa

Michał Kołodziejczak i Anna Bryłka
Michał Kołodziejczak i Anna Bryłka Źródło: Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz/Jacek Koślicki/Fotonews
W poniedziałek w studiu Polsat News doszło do „starcia jedynek” Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji z okręgu konińskiego. Między Michałem Kołodziejczakiem a Anną Bryłką wywiązała się gorąca dyskusja.

Michał Kołodziejczak wystartuje w zbliżających się wyborach do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej. Lider Agrounii otwiera listę w Koninie. W tym samym okręgu „jedynką” jest Anna Bryłka z Ruchu Narodowego. W poniedziałek kandydaci spotkali się w programie „Gość Wydarzeń” na antenie Polsat News. Między nimi wywiązała się gorąca dyskusja.

„Stracie jedynek” z Konina

Michał Kołodziejczak bronił obecności Romana Giertycha na listach KO. W niedzielę Donald Tusk zapowiedział, że wystawi mecenasa i byłego wicepremiera z ostatniego miejsca w okręgu świętokrzyskim, gdzie „jedynką” ma być Jarosław Kaczyński.

– Budujemy silną drużynę, która jest różna. Ma być Roman Giertych? Będzie Roman Giertych. Ja załatwiam sprawy, o których mówię od czterech, pięciu lat i to jest dla mnie priorytet – przekonywał lider Agrounii. Z kolei według Bryłki Tusk „realizuje swoją strategię wyciągania różnych kontrowersyjnych nazwisk”.

Bryłka: Kołodziejczak zdradził rolników

Kandydatka Konfederacji zarzuciła Kołodziejczakowi, że  „w aspekcie rolnym realizuje ten sam program co PiS”. Ten z kolei zapewniał, że „pilnuje i będzie pilnował tych spraw, by żaden poseł, czy jest z Lewicy, KO czy gdziekolwiek indziej, nie podniósł ręki za złą ustawą dla polskiego rolnictwa”. – Jestem i będę od tego, by taka ustawa nigdy nie była nawet głosowana – dodał.

– Michał Kołodziejczak zdradził rolników i oszukał polską wieś i to mówią sami rolnicy – oskarżała Bryłka lidera Agrounii. Stwierdziła też, że KO „realizuje antyrolniczy program”.

Kołodziejczak: To są kłamstwa

– Można mieć takie prymitywne, pierwotne podejście do polityki, z którym ja się nie zgadzam. Dziś trzeba przekonywać polityków Platformy, że trzeba zmieniać swoje podejście. To są kłamstwa, o czym pani powiedziała – ripostował Kołodziejczak.

– Może macie w Ruchu Narodowym takie podejście, by robić sobie zdjęcia z kijami bejsbolowymi i w ten sposób robić politykę. Ja się z tym nie zgadzam. (...) Oczywiście, można zbierać swoje gromady ludzi i iść się nawalać, a ja wybieram dzisiaj zupełnie inny styl robienia polityki – mówił.

Czytaj też:
Świętokrzyskie „miejscem politycznego starcia”. Schetyna wyjaśnia, jaka będzie rola Giertycha
Czytaj też:
Roman Giertych zaapelował do Jarosława Kaczyńskiego. Pokazał ich wspólne zdjęcie