Po kontrowersyjnych wypowiedziach Małgorzaty Zych, skutkujących jej usunięciem z list wyborczych, opozycja postawiła na nowego kandydata. Paweł Bartoszek miał niespełna 48 godzin na zebranie 2 tys. podpisów pod swoja kandydaturą. Jak poinformował w mediach społecznościowych, pod listami podpisało się nieco ponad 3 tysiące osób.
Jednak Okręgowa Komisja Wyborcza w Rzeszowie odmówiła rejestracji kandydatury Pawła Bartoszka do Senatu, w okręgu wyborczym nr 54. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że brakuje „własnoręcznego podpisu na upoważnieniu złożonym przez pełnomocnika wyborczego”.
„Komisja stwierdziła, że przepisy ustawy nie przewidują możliwości składania podpisów elektronicznych na zawiadomieniach przekazywanych okręgowym komisjom wyborczym. Zatem upoważnienie przedstawione Komisji powinno być podpisane własnoręcznie przez pełnomocnika wyborczego i dostarczone w oryginale do Okręgowej Komisji Wyborczej w Rzeszowie” – wskazano.
Paweł Bartoszek ma problem. Komisja nie zarejestrowała jego kandydatury do Senatu
– Myślę że ta decyzja wymaga odpowiedzi na pytanie: Czy na pewno żyjemy w państwie prawa i sprawiedliwości, czy jednak w reżimowym grodzie i zaścianku Europy. Odpowiedź na to pytanie pozostawiam wam, drodzy wyborcy i obywatele. My korzystając z możliwości odwołania się do kolejnych instancji nie składamy broni – zapewnił Bartoszek cytowany przez portal nadwisla24.pl.
O problemach Trzeciej Drogi w okręgu nr 54 pisaliśmy już wcześniej. Obejmuje on obszar powiatów leżajskiego, niżańskiego, stalowowolskiego i tarnobrzeskiego oraz miasta na prawach powiatu Tarnobrzega i uważany jest za jeden z trudniejszych dla opozycji. Paweł Bartoszek miał się tam zmierzyć z wieloletnią senator Janiną Sagatowską reprezentującą PiS. 43-letni radny miał zastąpić w tej walce Małgorzatę Zych, która straciła rekomendacje paktu senackiego i dlatego została usunięta z list wyborczych.
Czytaj też:
Zjednoczona Prawica triumfuje, Konfederacja wyprzedza Trzecią Drogę. Najnowszy sondażCzytaj też:
Klęska Joanny Senyszyn. OKW odmówiła rejestracji jej komitetu