Prezes PiS złożył wizytę we Wrocławiu, gdzie przemawiał na konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński odniósł się do filmu Agnieszki Holland. „Zielona granica” mówi o kryzysie migracyjnym i działaniu polskich służb. Już od środowego poranka temat ten zdominował wystąpienia polityków Zjednoczonej Prawicy. Odnosił się do niego m.in. Mariusz Błaszczak i Zbigniew Ziobro. Partia przygotowała także specjalny spot.
– Na tym nie koniec skandalu. Bo mamy skandal, który sprowadza się do haniebnego paszkwilu, obrzydliwego, wpisującego się w coś, co można by określić jako przemysł pogardy wobec Polski. Chodzi o film Agnieszki Holland – mówił Kaczyński na Dolnym Śląsku. Gdy wymówił nazwisko reżyserki, sala odpowiedziała buczeniem.
Kaczyński uderza w „Zieloną granicę” Holland
– Chodzi o to, by obrazić polski mundur, by obrazić Polaków; by zrobić z uczciwej obrony unijnej granicy zbrodnię. W czyim to jest interesie, z czego to wynika? Ja nie ukrywam, że z łatwością jestem w stanie rozszyfrować motywacje Tuska, to motywacji Holland nie rozumiem, chociaż stykałem się kiedyś z tym środowiskiem, choć nie osobiście. To środowisko wywodzące się z dawnych, stalinowskich komunistów, bo takim człowiekiem był jej ojciec i coś mi tam do głowy przychodzi, ale nie będę tego omawiał. Tu nie o panią Holland chodzi, ale o haniebne przedsięwzięcie wpisujące się w twierdzenie, że Polacy nie mają bronić swoich granic ani na zachodzie, ani na wschodzi. Czyli co z nami ma być? Co nam proponują? – pytał prezes PiS.
Jego zdaniem, Koalicja Obywatelska to koalicja antypolska, która „skrada się do władzy”. – Proponują nam wielkie nieszczęście. Musimy to niebezpieczeństwo odeprzeć, na wszystkich poziomach – przekonywał. Jak dodał Kaczyński, w Polsce jest wolność. – Polska jest dzisiaj oazą wolności – dodał.
Czytaj też:
PiS wygrywa w najnowszym sondażu. Na tym kończą się dobre wiadomości dla KaczyńskiegoCzytaj też:
Zbigniew Ziobro nie odpuszcza Agnieszce Holland. Wytknął przeszłość jej ojca