W sobotę, 23 września, rozpoczęło się spotkanie polityków Trzeciej Drogi z mieszkańcami Kielcach. Spotkanie rozpoczęło się od kwestii funkcjonowania w Polsce osób niepełnosprawnych.
„Nie potrzebują jałmużny od państwa”
Zdaniem polityków Trzeciej Drogi, osoby niepełnosprawne muszą mierzyć się w Polsce z szeregiem barier prawnych, a także ze wzrostem kosztów życia. Przekonywano, że wiele takich osób prowadzi działalność gospodarczą, jednak władze państwa mają im tego nie ułatwiać.
– Polki Polacy nie potrzebują jałmużny od państwa, ale równych szans. Zmienimy system orzecznictwa, aby komisje lekarskie nie były upokarzającym spektaklem. Chcemy by to było proste orzecznictwo – usłyszeliśmy ze sceny.
Propozycje Trzeciej Drogi dla niepełnosprawnych
Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że Trzecia Droga proponuje szereg rozwiązań, które mają ułatwić życie niepełnosprawnych. To m.in. asystencja osobista, opieka wytchnieniowa, reforma systemu orzecznictwa, środowiskowe domy samopomocy, turnusy rehabilitacyjne bez limitu czy ułatwienie dostępu do studiów.
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że ma to służyć przede wszystkim ułatwianiu wejścia na rynek pracy. Dodał, że Polsce wskaźnik zatrudnienia niepełnosprawnych wynosi 25 proc., zaś średnia w Unii Europejskiej wynosi 48 proc.
– Praca to możliwość uzyskania własnej godności. Życia dobrze w ukochanej naszej ojczyźnie. Osoby z niepełnosprawnością chcą się czuć równie ważni (...) Jesteśmy koalicją na rzecz ludzi pracy. I przedsiębiorców i pracowników – powiedział lider ludowców.
Czytaj też:
Hołownia skasuje 800+? „Trzeba będzie się nad tym zastanowić”Czytaj też:
Trzecia Droga w kontrze do Tuska. Szykuje alternatywę dla Marszu miliona serc