Zdjęcie z autem oklejonym wulgarnym hasłem zamieścił na portalu X (dawniej Twitter) Jarosław Sellin, wiceminister kultury i poseł PiS z Pomorza. Widać na nim samochód, który na tylnej szybie ma przyklejony napis: „Głosowałeś na PiS? To wypier*****! Żebym cię tu, kur*o, więcej nie widział!”. Obok auta znajduje się posłanka PO Agnieszka Pomaska, która najprawdopodobniej wręcza ulotkę wyborczą.
„Z miłością do... Jedynka Platformy Agnieszka Pomaska i jej zwolennicy w akcji. Tacy ludzie chcą rządzić Polską. Chyba sprezentuję jej kodeks ruchu drogowego. Bo na wychowanie już za późno” – napisał na portalu X (dawniej Twitter). W odpowiedzi polityk PO szybko odpisała, że to nie jej auto, co nie powstrzymało jej politycznych oponentów.
Posłowie PiS-u krytykują Pomaską. Polityk PO odpowiada
Fotografia została udostępniona kilkaset razy. Trafiła na wiele profili polityków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. Ci nie szczędzili ostrych komentarzy, czasem sugerując, że to samochód samej Agnieszki Pomaski. Minister edukacji i nauki i „jedynka” PiS-u w Lublinie Przemysław Czarnek pytał posłankę PO: „czy takie coś jeździ u Pani za szybą?”. Eurposłanka Anna Zalewska dopytywała, czy przesłanie z plakatu skierowane jest także do kobiet.
W odpowiedzi na wpis byłej minister edukacji Agnieszka Pomaska zapowiedziała przygotowanie pozwu w trybie wyborczy. Posłanka i kandydatka na przyszłą kadencję zamieściła też wpis, w którym wyjaśniła, że nie ma nic wspólnego z autem z wulgarnym napisem.
„PiS-owska machina kłamstwa i szczucia została uruchomiona nie tylko wobec mnie, ale też wobec moich sztabowców i wolontariuszy. Dziękuję, że jesteście! A jedyne auto, z którego wczoraj wysiadałam i którym się przemieszczałam wygląda tak” – napisała Pomaska, dodając zdjęcia.